Orzeźwiające napoje na lato można z powodzeniem przygotować w domu z łatwo dostępnych składników, zwłaszcza ziół. O czym trzeba pamiętać, gdy będziemy je robić? I jakie skłądniki dobrze się ze sobą komponują?
Orzeźwiające napoje na lato. Pamiętaj o nich nie tylko w upalną aurę!
Wiele osób mówi, że w upalny dzień trudno im się skoncentrować oraz działać w pełni sił i możliwości. Za taki stan odpowiedzialny może być niedobór płynów w organizmie.
Bardzo często bowiem to nie wysoka temperatura, a zachwiany stan równowagi naszego organizmu jest odpowiedzialny za naszą apatię. By jej zapobiec, konieczne jest przyjmowanie 3-4 litrów płynów w ciągu upalnego dnia. To dużo, ale pamiętajmy, że woda zawarta jest także w żywności. Bardzo istotne jest również, co pijemy.
Najbardziej odpowiednia jest woda mineralna, która uzupełni niedobory w naszym organizmie. Brak odpowiednich składników mineralnych (zwłaszcza sodu, magnezu, wapnia i potasu) i innych ważnych dla naszego ciała składników osłabia układ krwionośny, co może doprowadzić do podniesienia ciśnienia krwi, ale również zwiększyć ryzyko udaru czy zawału.
O zwiększonej ilości płynów latem powinni pamiętać zwłaszcza seniorzy, chorzy na nadciśnienie tętnicze i kobiety w ciąży. Częściej po napoje powinni również sięgać sportowcy, osoby pracujące fizycznie (zwłaszcza na świeżym powietrzu) i dzieci.
Przeczytaj, co pić w upalne dni, a czego unikać oraz co warto podawać do picia najmłodszym.
Pamiętaj o warzywach, owocach…
Wracając do składników mineralnych, znakomitym źródłem potasu jest świeży sok pomidorowy. Już szklanka tego napoju uzupełni braki tego pierwiastka w naszym organizmie.
Najlepiej pić go schłodzony, ale i ten świeżo przygotowany będzie odpowiedni. Doskonale sprawdzą się również ogórki (szczególnie w formie chłodnika). Z owoców zaś idealnie na upalne dni nadają się arbuzy, melony, morele, gruszki, truskawki, brzoskwinie czy czereśnie. W ich wnętrzu bowiem kryje się sporo drogocennego potasu. Soczyste smakołyki są więc nie tylko zdrowe, ale również z powodzeniem gaszą pragnienie.
… i ziołach!
W upalne dni dobrze jest mieć pod ręką świeżą miętę. Jej listki dodane do wody orzeźwią i podniosą walory smakowe napoju. Zioło to ma właściwości ochładzające. Jest powszechnie stosowane na terenach znanych z bardzo wysokich temperatur (np. w krajach arabskich). Smak wody można również uatrakcyjnić plasterkiem cytryny lub limonki. Sprawdzą się też listki melisy.
Napój na upały
Składniki
- 4 l wody
- 2 cytryny
- 2 limonki
- 1 ogórek
- lód w kostkach
Przygotowanie
- Umyj dokładnie limonki, cytryny oraz ogórka (sprawdź, czy nie ma gorzkiej skórki, a jeśli tak, obierz go).
- Wszystkie składniki pokrój w plastry, włóż do dzbanka, zalej wodą i odstaw na godzinę. Możesz w tym czasie kilkakrotnie przemieszać napój i delikatnie podusić składniki, by puściły sok.
- Napój pij schłodzony lub podany z lodem. Możesz ozdobić go listkami mięty.
Koktajle na lato
Zielone koktajle to nie tylko orzeźwienie, ale też potężna dawka witamin (zawierają w sobie zwłaszcza prowitaminę A, witaminy z grupy B – w tym kwas foliowy, a także witaminy C, E i K). Dostarczają też organizmowi potężną dawkę składników mineralnych: żelaza, magnezu, fosforu, potasu.
Szklanka tego napoju to ponadto potężny zastrzyk płynnej energii słonecznej, określanej również jako krew roślin. Cząsteczki chlorofilu, bo o nim mowa, oczyszczają narządy, regenerują je, a do tego mają zdolność niszczenia chorobotwórczych drobnoustrojów: bakterii, grzybów, a nawet komórek rakowych.
Chlorofil zawarty w zielonych warzywach i owocach ma ponadto zbawienny wpływ na układ pokarmowy i wydalniczy. Ten zielony barwnik, którego najwięcej w liściach i łodygach roślin, ma działanie detoksykujące i przeciwzapalne. W zielonych koktajlach wiele jest również białka, a do tego są to napoje niezwykle lekkostrawne. Wiele w nich również błonnika, stąd z powodzeniem mogą stanowić samodzielny posiłek.
Kwas chlebowy czy podpiwek?
Kwas chlebowy nie tylko orzeźwia, ale ma także wiele właściwości prozdrowotnych. Polecano go na dolegliwości krążeniowe i problemy z układem trawiennym. Jego właściwości lecznicze wynikają z zawartości licznych soli mineralnych i witamin, m.in. z grupy B.
W najpierwotniejszej postaci kwas chlebowy był robiony z zacieru mąki pszennej, żytniej, jęczmiennej lub nawet gryczanej, z chleba lub mieszanki mąki z chlebem.
Sięgając po kwas chlebowy, warto przestudiować jego skład, gdyż obok produktów naturalnych w szerokiej sprzedaży pojawiły się także napoje, które produkt naturalny jedynie udają i naszpikowane są chemicznymi dodatkami. Od kilku lat dostępne są kwasy chlebowe z certyfikatem BIO.
Ciekawym napojem orzeźwiającym jest także podpiwek. Historia wytwarzania tego najbardziej znanego, czyli Podpiwka Kujawskiego, sięga 1816 roku. Agnieszka Zamojska, która podjęła się przywrócenia tego napoju na rynek, mówi:
– [Podpiwek] stanowi bombę witaminową. Dzięki zawartości drożdży oraz ekstraktu zboża jest on bogaty szczególnie w witaminy z grupy B, wspomagające odporność, działając profilaktycznie w walce z chorobami nowotworowymi, zwiększając odporność na stres oraz poprawiając nastrój. Zawiera on także dużą dawkę biotyny, czyli witaminy H, dzięki czemu ma pozytywny wpływ na dobrą kondycję włosów, paznokci i skóry.
Kombucha
Kombucha (zwana też kombuczą) to kolonia bakterii i specyficznej kultury drożdży. Wyglądem przypomina galaretkę uformowaną w kształt placka. Dodaje się ją do słodkiej herbaty, w wyniku czego powstaje orzeźwiający napój z kombuchy, określany mianem eliksiru życia.
Na takie uznanie zasłużył sobie już w starożytności. Dzisiaj wiemy, że napój z kombuchy faktycznie zawiera wiele cennych dla zdrowia witamin i minerałów, m.in. witaminę C, witaminy z grupy B, wapń, żelazo, magnez. Picie tego napoju poleca się osobom z nadciśnieniem tętniczym, jak również wszystkim tym, którzy chcą wzmocnić swoją odporność i oczyścić organizm z toksyn.
Z piciem sfermentowanej herbaty nie można jednak przesadzać. Może ona bowiem wywołać działania niepożądane, takie jak bóle głowy i nudności.
Co jeść w upalne dni?
Kiedy żar leje się z nieba przede wszystkim pamiętajmy o nawodnieniu, ale warto też serwować lekkie posiłki, np. sałatki. Oto kilka naszych propozycji:
- sałatka szpinakowa z gruszką,
- szybka sałatka z figami,
- zielona sałatka z borówkami,
- sałatka z malinami i serem halloumi.
Agnieszka Gotówka, Karol Przybylak
