Filtry SPF pomagają nam korzystać ze słońca w sposób odpowiedzialny. Jakie filtry w kremach przeciwsłonecznych stosować? Jak bezpiecznie cieszyć się słońcem? Czym w ogóle jest SPF?
Wiosna i lato to piękny czas. Wszystko zielenieje i pachnie, zwierzęta budzą się z zimowego snu. My też zaczynamy odżywać, jak wszystko dookoła. Wakacje, zwiedzanie, kolorowe i zwiewne ubrania oraz upragnione słońce. No właśnie… słońce. To ono daje nam ciepło, wyprowadza z zimowego stanu, niesie za sobą radość, dobre samopoczucie i motywację do działania. Większość z nas uwielbia gorące dni. Możemy wtedy się porządnie zrelaksować, poleniuchować na leżaku, nabrać pięknych kolorów i przyjąć trochę witaminy D, która jest tak ważna dla naszego organizmu. Musimy być jednak ostrożni, ponieważ ze słońcem nie ma żartów.
Kanon zdrowego i pięknego wyglądu
Przypomnijmy, że trend na opaleniznę wszedł dopiero w XX wieku i trwa do dnia dzisiejszego. Zapoczątkowała go sławna francuska projektantka mody – Coco Chanel. Wcześniej ciemniejsza karnacja była kojarzona z biedą i niższą klasą społeczną, która będąc cały dzień na polu, narażona była na oddziaływanie promieni słonecznych. Zamożni ludzie bronili się przed jakimkolwiek wystawianiem skóry na słońce. To dlatego kobiety z bogatych domów chodziły z parasolkami i zakładały rękawiczki. Dzisiaj nawet zimą można wyglądać jak po powrocie z Egiptu dzięki solariom (do korzystania z których nie zachęcamy) lub samoopalaczom. Niestety, nie jest to bezpieczne. Mówi się nawet o uzależnieniu, które przez specjalistów określane jest jako tanoreksja (z ang. 'to tan’ – 'opalać się’). Nie jest to jedyna choroba związana z opalaniem się. Co jeszcze grozi nam podczas wystawiania ciała na słońce i dlaczego tak ważne jest stosowanie odpowiednich kosmetyków zanim wyjdziemy z domu?
Zagrożenia wynikające z niestosowania ochrony przed szkodliwymi promieniami słonecznymi
Dla naszej skóry głównymi wrogami są promienie UVB oraz UVA.
Te pierwsze odpowiedzialne są za poparzenia słoneczne oraz występowanie nowotworów, wysuszają naskórek oraz podrażniają go. Drugie zaś wywołują u nas przedwczesne starzenie się skóry, szybsze pojawianie się zmarszczek oraz występowanie przebarwień. Docierają głębiej niż UVB – aż do skóry właściwej. Tam dochodzi do naruszenia włókien kolagenowych. Właśnie dlatego warto dbać o swoją skórę i zdrowie, stosując odpowiednie filtry.
Wyróżnia się trzy rodzaje promieniowania UV:
- promieniowanie UVC – jego fale są długości 200-290 nm i wyróżniają się najwyższą energią; mogą wywołać silny rumień skóry i doprowadzić do uszkodzeń DNA
- promieniowanie UVB – jego fale mieszczą się w przedziale 290-320 nm; powodują oparzenia, uszkadzają DNA, posiadają właściwości rakotwórcze
- promieniowanie UVA – fale o długości o 320-400 nm wnikają najgłębiej w skórę spośród wszystkich zakresów promieniowania UV, nasilają też szkodliwe oddziaływanie na skórę promieniowania UVB; wywołują reakcje fotoalergiczne i fototoksyczne, wytwarzają wolne rodniki, poszerzają naczynia krwionośne.
Siła promieniowania przy powierzchni Ziemi zależy od wielu czynników, m.in.:
- pory dnia,
- pory roku,
- szerokości geograficznej (dawki roczne promieniowania UV maleją wraz z rosnącą odległością od równika),
- powierzchni odbicia (śnieg odbija ok. 85% promieni UV, woda 5-10%),
- chmur,
- zanieczyszczenia powietrza.
Czym jest SPF?
SPF jest to skrót od angielskich słów sun protection factor, oznaczających wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej przed promieniami UVB.
Wyróżniamy 5 stopni jakości ochrony:
- słaby (SPF 2-6),
- średni (SPF 8-12),
- wysoki (SPF 15-25),
- bardzo wysoki (SPF 30-50)
- ultrawysoki (SPF powyżej 50).
Co oznaczają liczby przy oznaczeniu SPF?
Co oznaczają te liczby? Każda z nich mówi nam, jak długo możemy być poddawani promieniom słonecznym z ochronną warstwą na naszej skórze do chwili poparzenia się w porównaniu do czasu, w jakim byśmy się poparzyli w takim samym stopniu, ale wychodząc na słońce bez żadnego zabezpieczenia.
Jeżeli po 30 minutach ekspozycji na słońce nasza skóra zaczerwieni się i będzie piekła lub swędziała to znaczy, że przy użyciu filtra SPF 30 taki sam efekt będzie dopiero po 15 godzinach. Czas negatywnego oddziaływania szkodliwych promieni wydłuży się 30-krotnie.
Drugą ważną funkcją, o jakiej informują nas liczby przy skrócie SPF, to procent promieni UVB, jaki dociera do naszej skóry: SPF 15 ma blokować ok. 93% promieni, SPF 30 – ok. 97%, a SPF 50 – do 98%.
Naturalny sposób na ochronę swojego ciała
Jeżeli mamy dbać o zdrowie, stosując odpowiednie kosmetyki z SPF chroniące przed słońcem, to jakie wybrać, aby zawarte w nich składniki nie były dla nas szkodliwe?
Najlepszym sposobem będzie zastosowanie naturalnych olejków roślinnych. Trzeba jednak pamiętać, że ochrona jaką one dają, jest tylko szacowana, ponieważ nie wszystkie plony są jednakowe. Wystarczy, że owoce, choćby maliny, z których pestek wytwarza się olej o najwyższym SPF, mogą być zebrane z mniej korzystnej strony krzaka, co już będzie powodowało inną przepuszczalność promieni do naszej skóry. Warto też kupować oleje od sprawdzonych producentów. Niektóre z nich mają prawo uczulać. Kilka tygodni przed opalaniem najlepiej wykonać test. Wtedy upewnimy się, czy nie ma objawów uczulenia (wysypki, swędzenia, zaczerwienienia lub pieczenia) i że bezpiecznie możemy korzystać z kosmetyku podczas kąpieli słonecznych.
Kiedy już znajdziemy odpowiedni dla siebie olej trzeba pamiętać, aby podczas przebywania na słońcu aplikować go co jakiś czas na nowo. Osoby z mieszaną i przetłuszczającą się cerą muszą uważać na skórę twarzy, ponieważ niektóre oleje są komedogenne, a efektem ich aplikacji może być pojawienie się wyprysków lub krost.
Letnie infekcje – które najczęściej uprzykrzają nam urlop?
Jakie oleje są w takim razie warte naszej uwagi? Na pewno wcześniej wspomniany olej z pestek malin (SPF 30-50). Działa on dodatkowo rozjaśniająco, dlatego zaleca się stosowanie go osobom, które posiadają przebarwienia na skórze.
Godnym polecenia olejem jest ten z marchwi (SPF 30-40). Bogaty w witaminę A goi drobne uszkodzenia, zwiększa elastyczność i jędrność skóry oraz wygładza zmarszczki. Olej z kiełków pszenicy (SPF 20) opóźnia proces starzenia się skóry, chroni ją przed utratą wilgoci, wygładza. Do ochrony przed słońcem sprawdzą się też olej z orzechów laskowych (SPF 15) i olej sojowy (SPF 10).
Oleje z niższą funkcją ochrony przed UVB to:
- oliwa z oliwek,
- olej z orzechów makadamia i słodkich migdałów,
- masło shea,
- olej z awokado i rycynowy,
- olej sezamowy i jojoba
- olej kokosowy.
Nasza skóra jest również chroniona dzięki sebum, którego wydzielanie wzmożone jest szczególnie latem. Jeśli w planach mamy opalanie, najlepiej jest nie brać wcześniej prysznica, żeby nie zmyć z siebie tej naturalnej ochrony.
Kosmetyki naturalne na słońce
Na rynku znajdziemy również mnóstwo gotowych kosmetyków naturalnych i ekologicznych (przeczytaj więcej: Certyfikaty dla kosmetyków naturalnych ). Są one warte polecenia nie tylko ze względu na nasze zdrowie, ale też zdrowie organizmów żywych zamieszkujących jeziora, morza i oceany. Więcej na ten temat piszemy w tekście: Krem przeciwsłoneczny a ochrona środowiska
Zwróćmy uwagę na skład. Najlepiej, by krem przeciwsłoneczny nie zawierał SLS, SLES, parabenów i silikonów oraz chemicznych filtrów przeciwsłonecznych.
SPF a zero waste
Coraz więcej osób zainteresowanych jest filozofią zero waste. Nic zatem dziwnego, że szukamy alternatyw dla kosmetyków w plastikowych opakowaniach. I o ile możemy zrezygnować z zakupu ładnie pachnącego balsamu do ciała, o tyle w trosce o nasze zdrowie miejmy latem pod ręką krem do opalania. Jeśli nie chcemy generować odpadów, sięgnijmy po sztyft przeciwsłoneczny We Love The Planet w kartonowej tubie wykonanej w 100% z papieru FSC. Zawiera wyłącznie naturalne, mineralne filtry UV (tlenek cynku i dwutlenek tytanu), które zapobiegają infiltracji skóry przez słońce. Obecny w składzie kosmetyku olej kokosowy ma działanie nawilżające i chłodzące. Idealnie nadaje się do suchej, podrażnionej skóry.
Słońce? Korzystaj mądrze!
Latem pamiętajmy nie tylko o stosowaniu specjalnych kremów, ale też weźmy sobie do serca kilka ważnych zasad:
- Noś nakrycie głowy.
- Unikaj słońca w czasie najsilniejszego nasłonecznienia (godz. 11.00–15.00).
- Staraj się przebywać w cieniu. Na plaży przebywaj pod parasolem lub w specjalnym namiocie.
- Chroń dzieci przed bezpośrednią ekspozycją na słońce.
- Stosuj kosmetyki z filtrami ochronnymi ze współczynnikiem SPF dobranym do twojego fototypu skóry (minimum SPF 15).
- Pij duże ilości wody. Unikaj słodkich napojów, które tylko pozornie gaszą pragnienie.
- Chroń oczy i noś okulary przeciwsłoneczne z filtrami UV
- Noś przewiewne ubrania, najlepiej bawełniane.
- Stosujesz leki? Upewnij się, że nie mają one działania fotouczulającego (informacja taka znajduje się w ulotce dołączanej do każdego opakowania).
Opalanie a dzieci
Na słońce przygotuj także maluchy. Przeczytaj więcej w tekście: Ochrona przeciwsłoneczna dla dzieci. Jaki krem wybrać?
Makijaż mineralny a słońce
Jeżeli chcemy na co dzień uchronić naturalnie naszą skórę przed działaniem słońca, ale też nie chodzić po ulicy bez makijażu, moją propozycją jest makijaż mineralny. Mineralne kosmetyki najczęściej w swoim składzie zawierają dwutlenek tytanu lub tlenek cynku, który nie pozwala przedostać się niebezpiecznym promieniom UV do naszej skóry.
Sposoby na ekologiczny makijaż
Komercyjne kremy, balsamy czy spraye z filtrami będą lepsze niż opalanie się bez żadnej ochrony. Warto jednak zawsze zrobić rozpoznanie i wybrać te, które mają w składzie najmniejszą liczbę szkodliwych substancji. Im krótsza lista INCI, tym lepiej dla naszego zdrowia.
Można też pokusić się o zrobienie własnego kremu z filtrem. Będzie on naturalny i tani. W internecie roi się od przepisów, które są połączeniem różnych olejów, tlenku cynku i wosku pszczelego. Naturalna ochrona przeciwsłoneczna jest coraz popularniejsza, warto z tego skorzystać.
Zadbaj o dietę latem
Latem bardzo ważne jest sięganie po warzywa oraz owoce, które zawierają beta-karoten i likopen. Jest to łatwy i przyjemny sposób na ochronę przed negatywnymi skutkami opalania od wewnątrz. Co zatem warto jeść?
- Pomidory (najlepiej zrobione z nich przetwory, np. sok lub koncentrat pomidorowy),
- marchewki,
- morele,
- szpinak,
- czerwoną paprykę,
- czerwonego grejpfruta,
- arbuza
- szczypiorek.
W czerwonych winogronach mamy kwercetynę, czyli flawonoid, dzięki któremu jesteśmy mniej narażeni na uszkodzenia naszego DNA przez promienie UVB.
W wyniku opalania w naszym organizmie powstają wolne rodniki, dlatego najlepiej, aby nasza dieta była bogata szczególnie w kwasy omega-3, które je zwalczają.
Słońce nie uznaje reklamacji
Niestety, nawet jeśli będziemy stosować się do powyższych wskazówek przez całe lato, nadal musimy być bardzo ostrożni. Ze słońcem nie można przesadzać. Żaden z wyżej wymienionych sposobów nie daje nam pełnej ochrony przed rozwojem czerniaka, a jedynie zmniejsza jego ryzyko oraz zapobiega oparzeniom i fotostarzeniu się skóry. Dlatego trzeba korzystać ze słońca rozsądnie. Warto zrezygnować z opalania od 12.00 do 15.00. Wtedy jesteśmy narażeni na największe oddziaływanie szkodliwych promieni UV.
Półgodzinne przebywanie na słońcu raz dziennie nie zaszkodzi naszemu zdrowiu, a na pewno dostarczy odpowiedniej ilości witaminy D, ponieważ każda jego dawka jest dla naszego organizmu bardzo cenna. Jej niedobór ma negatywny wpływ na nasze kości. Bez niej nasz organizm gorzej radzi sobie z wchłanianiem takich pierwiastków jak wapń czy fosfor.
Naturalne opalanie – najczęstsze pytania
Czy organiczne filtry UV to filtry naturalne?
Filtry organiczne to syntetyczne filtry chemiczne, wnikające w naskórek. Ich skuteczność ma się opierać na pochłanianiu promieniowania. Istnieją wątpliwości dotyczące ich fotostabilności i działania na system hormonalny. W testach niemieckiego miesięcznika konsumenckiego „Oeko-Test” filtry chemiczne uznawane są za potencjalnie niebezpieczne. Filtry nieorganiczne natomiast to filtry fizyczne czyli filtry mineralne lub mineralno-roślinne, które odbijają szkodliwe promieniowanie nie wchodząc w reakcje ze skórą.
Czy kosmetyki z piktogramem UVA (UVA w okręgu) powstrzymują promieniowanie UVA?
Współczynnik ochrony przeciwsłonecznej wyrażany jest skrótem SPF (Sun Protection Factor). Wartość SPF informuje, że dany kosmetyk chroni skórę w odpowiednim stopniu przed promieniowaniem ultrafioletowym (Ultra Violet) typu B. Faktycznie główną winę za stan zapalny skóry, zwany poparzeniem słonecznym, ponoszą właśnie promienie UVB. Powstawanie raka skóry łączone jest także przede wszystkim z promieniowaniem UVB, jednak nie należy lekceważyć udziału promieniowania UVA, które przyczynia się również do przedwczesnego starzenia skóry. Dlatego według aktualnych zaleceń UE należy informować, że kosmetyk na słońce chroni nie tylko przed UVB (o czym mówi skrót SPF), lecz także przed UVA. Okrąg z wpisanymi literami UVA to informacja, iż współczynnik ochrony przed promieniowaniem UVA wynosi co najmniej 1/3 wartości SPF. W skrócie: kosmetyk o faktorze SPF 30 i znakiem UVA ma współczynnik ochrony przed UVB minimum 30, natomiast przed UVA minimum 10 (jedną trzecią SPF).
Czy dwutlenek tytanu zawarty w kosmetykach na słońce jest niebezpieczny dla zdrowia?
Dwutlenek tytanu to występujący naturalnie biały minerał, który w rozdrobnionej formie pełni rolę ekranu odbijającego promieniowanie UV. Instytucje certyfikujące kosmetyki naturalne i ekologiczne w Europie zalecają użycie dwutlenku tytanu jako filtra fizycznego. Skąd więc wątpliwości dotyczące jego bezpieczeństwa? Wynikają one z niepełnej wiedzy. Zagrożeniem dla organizmu człowieka mogą być farby, zawierające przemysłową, a nie kosmetyczną wersję tego związku. Przebywanie w pomieszczeniach, gdzie stopniowo uwalniane z pomalowanych powierzchni cząsteczki są stale wdychane może budzić obawy o zdrowie, szczególnie, gdy są to nanocząstki, dostatecznie małe, by przenikać do organizmu i wywoływać negatywne skutki. Aktualnie w kosmetykach stosuje się bezpieczną formę dwutlenku tytanu o nazwie rutyl. Co więcej, cząsteczki dwutlenku tytanu w preparatach na słońce otoczone są z reguły ochronną warstwą jednego z najtwardszych minerałów – korundu i występują w postaci cząsteczek o wielkości powyżej 100 nanometrów, więc są na tyle duże, że nawet w przypadku połknięcia nie stanowią zagrożenia, ponieważ są w całości wydalane z organizmu. Dlatego dwutlenek tytanu stosowany jako filtr przeciwsłoneczny w kosmetykach uznaje się za nie ulegający bioakumulacji w organizmie i bezpieczny.
Czy mineralne kosmetyki na słońce zawierają niebezpieczne związki aluminium?
Fakt: Aluminium to łacińska nazwa pierwiastka o nazwie glin. Glin tworzy różne związki chemiczne o różnych właściwościach. Jedne mogą być szkodliwe, a inne bezpieczne. Związek wykorzystywany w kosmetykach na słońce to korund, który w nomenklaturze INCI występuje pod nazwą Alumina, Alumina (Corundum) lub Aluminium Hydroxide. Korund jest jednym z najtwardszych i najbardziej stabilnych minerałów. W kosmetykach na słońce tworzy ochronną otoczkę wokół dwutlenku tytanu, nie podrażnia i nie wysusza skóry i jest bezpieczny dla zdrowia.
Czy kosmetyki na słońce działają dopiero po pewnym czasie od naniesienia na skórę
Fakt: Kosmetyki na słońce oparte na filtrach chemicznych rzeczywiście działają dopiero po około 30 minutach. Inaczej jest w przypadku ochrony opartej na filtrach mineralnych. Mineralny filtr to warstwa mikroskopijnych lusterek odbijających promieniowanie słoneczne. W tym przypadku skuteczność ochrony występuje natychmiast po nałożeniu tak długo, aż warstwa ochronna nie zostanie usunięta mechanicznie, na przykład przez wytarcie ręcznikiem.
Czy filtry fizyczne, czyli mineralne, odbijają głównie promieniowanie UVB?
Fakt: Jeśli na opakowaniu widzisz piktogram w postaci okręgu z literami UVA oznacza to, że niezależnie od zastosowanego filtra kosmetyk chroni skórę także przed UVA. Dużo beztroskiej radości w promieniach słońca!
(opracowanie pytań i odpowiedzi, Ireneusz Klawikowski)