Toskania, region w środowych Włoszech, jest niezwykle urokliwa. Położona jest w Apeninach Północnych nad morzami: Liguryjskim i Tyrreńskim. Takie jej ulokowanie sprawia, że jest magnesem dla wielu turystów. Ale nie tylko piękne krajobrazy kuszą w Toskanii. To region pełen ciekawych atrakcji, dobrej kuchni i doskonałych win.
Kuchnia Toskanii jest uwarunkowana przede wszystkim ukształtowaniem terenu. Dominują wyżyny i góry, a tylko niespełna 10% to niziny (w pasie nadmorskim). Z tego też względu nie należy spodziewać się wysublimowanych dań. Ale kto powiedział, że kulinaria o wiejskim rodowodzie nie mogą być smaczne?
Włoska słonina
Słonina najczęściej kojarzy się ze wschodnią częścią Europy, gdzie jest często serwowaną przekąską do mocnych trunków. Mało kto wie, że jest to też jeden z toskańskich przysmaków. Mowa o słoninie z Colonnaty (lardo di Colonnata). Pochodzi z wioski, gdzie tradycja jej przygotowywania sięga czasów rzymskich. Jest robiona w charakterystyczny sposób: słonina zalana solanką dojrzewa w marmurowych naczyniach. Plastry wieprzowej słoniny naciera się czosnkiem i kolejne warstwy posypuje pieprzem, cynamonem, goździkami, kolendrą, szałwią i rozmarynem. Okres dojrzewania mięsa trwa 6–10 miesięcy, a efektem jest słonina o jednolitej konsystencji, wilgotnej, różowo-białej. Serwuje się ją pokrojoną w cienkie plasterki jako przekąskę lub dodatek do kanapek. Po usmażeniu jest dodawana do dań z makaronu. Od 2004 r. ten rodzaj słoniny objęto chronionym oznaczeniem geograficznym.
Park, który zachwyca i szokuje
Na południu Toskanii, we wsi Pescia Fiorentina (gmina Capalbio), znajduje się od 1998 r. Ogród Tarota (Giardino dei Tarocchi). Wypełniają go duże rzeźby francuskiej artystki Niki de Saint Phalle. Są one osobliwe, z reguły przedstawiają przerysowane kształty postaci. Kobiety mają zazwyczaj wybujałe kształty i obfite biusty, ale wszystkie mają jeden wspólny element: są obłożone rozbitymi kawałkami kolorowej ceramiki oraz kawałkami luster.
Inspiracją do powstania tych rzeźb były Wielkie Arkana Tarota, czyli grupa kart talii tarota. Ich symbolika przedstawia i opisuje przyszłość określonej osoby np. diabeł oznacza przemoc, a słońce namiętność. Park można zwiedzać jedyne samu. Nie ma tam przewodnika, gdyż mógłby on niepotrzebnie sugerować interpretację znaczenia rzeźb. Turysta dostaje plan rozmieszczenia rzeźb i ich nazwy odnoszące się do tarota. Przykładowo figura Magika to wielka twarz z otwartymi (ze zdziwienia?!) ustami i dłonią wystającą z czubka głowy. Z kolei postać Cesarzowej o dorodnym biuście, która przybrała pozę sfinksa, jest na tyle duża, że w jej wnętrzu mieszkała artystka podczas realizacji parku. Jej sypialnia znajdowała się w jednej piersi postaci, a kuchnia w drugiej.
Park nie jest duży. Jego powierzchnia to 2 ha, ale 22 monumentalne rzeźby pośród zieleni i ławek o nietypowych kształtach robią wrażenie! To miejsce bezsprzecznie ciekawe i urokliwe, choć przez niektórych uważane za… kiczowate.
Toskania – prosta kuchnia pełna smaku
Toskańskie kulinaria to nie tylko wspomniana wcześniej marynowana słonina, ale też inne specjały, choćby lekko kwaskowaty, pszenny chleb bez dodatku soli (Pane Sciocco), którego historia sięga XII w. i nawiązuje do sporu między Florencją a Pizą, w której brakowało soli. Obecnie ten rodzaj chleba jest sprzedawany jako Pane Toscano i szczyci się chronioną nazwą pochodzenia.
Z kolei zupa warzywna Ribolita ma swój rodowód w chłopskiej kuchni, gdyż pierwotnie powstawała ona z pozostałości po wcześniejszych daniach. Uzupełniano ją kawałkami chleba i cebulą. Do zupy dodaje się:
- czarną toskańską kapustę,
- fasolę,
- ziemniaki,
- marchew,
- seler
- pomidory.
Na chwilę przed podaniem zupę wzbogaca się kroplami oliwy z oliwek.
Florencja, jako główne miasto Toskanii, może pochwalić się stekami wołowymi (Bistecca alla fiorentina), które przygotowuje się z bydła rasy chianina. Steki są duże, bo przekraczają 1 kg i mają 6 cm grubości (powinny też mieć kawałek kości). Mięso smarowane jest oliwą z oliwek i pieczone na grillu. Na koniec przyprawia się je masłem i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Na ostro i na słodko
Z okolic tego samego miasta, ale z prowincji Prato, pochodzą kruche, migdałowe ciasteczka Cantuccini, które po upieczeniu w formie podłużnego bochenka są krojone na małe kawałeczki. Do ciasta, oprócz mąki i migdałów, dodaje się likier Amaretto, kardamon, goździki, cynamon i anyż. Ciasteczka jadane są z czerwonym toskańskim winem (Vin Santo). Również z tym samym winem degustuje się inny deser – pochodzące ze Sieny i Massa Marittima miękkie ciasto Panforte, szczególnie popularne w okresie Bożego Narodzenia.
Ciasto piecze się bez dodatku środków spulchniających. W jego składzie są migdały, miód, suszone i kandyzowane pomarańcze oraz cytryny. Smak uzupełniają przyprawy: kolendra, gałka muszkatołowa, goździki i cynamon. Mieszkańcy Sieny są zdania, że do wypieku tego ciasta powinno się używać 17 składników, bo tyle jest dzielnic w mieście. W wersji białej nie dodaje się do glazury czarnego pieprzu, a zastępuje się ją grubą posypką z cukru waniliowego. Wersja ciemna nie tylko ma dość pikantną glazurę, ale ciasto zawiera również kakao i mieloną paprykę chilli. W dobie komercjalizacji ciasto doczekało się również wersji z polewą czekoladową, a do ciasta dodaje się mąkę kasztanową, rodzynki i orzechy włoskie. Ten rodzaj toskańskiego piernika był już znany w starożytnym Rzymie, który był często spożywany zimą. Panforte di Siena ma chronioną nazwą pochodzenia.
Toskańskie sery
Najbardziej znanym i poważanym toskańskim nabiałem jest ser Pecorino, który pierwotnie był wyrabiany tylko z mleka owczego (nazwa sera odnosi się zresztą do owcy, która po włosku brzmi pecora). Obecnie tańsze odmiany tego sera zawierają (niestety) mleko krowie lub kozie.
Jest osiem pecorino, które są mają chronioną nazwą pochodzenia. Jednym z nich jest Pecorino Toscano, który może być wytwarzany tylko z mleka owczego. Oferowany jest w małych bochenkach o wysokości 7-11 cm i średnicy 15-22 cm, a ich waga waha się miedzy 1 kg a 3,5 kg. Ten typ pecorino zaliczany jest do serów półtwardych, który ma barwę białą lub lekko słomkową i żółtą skórkę na wierzchu. Okres jego dojrzewania wynosi od 3 miesięcy do roku.
Z uzyskanej podczas produkcji sera serwatki produkuje się ricottę. Młody ser często gości na talerzy z innymi serami i jest chętnie spożywany z oliwkowym chlebem i pomidorami oraz cykorią. Bardziej dojrzałe sery serwuje się z suszonymi pomidorami i oliwą z oliwek. Ze względu na swą twardość, są też tarte i używane jako dodatek do dań (np. faszerowanych pomidorów i grzybów).
Pecorino, o czym warto też pamiętać, jest zbiorczą nazwą na sery owcze i nie jest nazwą zastrzeżoną, a to sprawia, że pod tą nazwą można też spotkać sery produkowane np. w Niemczech.
Toskania zachwyca i zapewne nie tylko z powodu miast pełnych gwaru turystów. Szczególnie urokliwe są mniejsze miasteczka i wsie, w których jest co zwiedzać i co jeść. To właśnie tam jest możliwość degustacji lokalnej kuchni i możliwość rozkoszowania się winami prosto z lokalnych winnic.