Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka na rynku czytelniczym pojawiła się książka „12 sprytnych sposobów, jak ocalić nasz świat”. Patentami na bycie eko dzielą się eksperci WWF.
Ochrona środowiska naturalnego to nasz obowiązek. I choć coraz częściej staramy się żyć w zgodzie z naturą, to ciągle za mało, by ochronić świat przed niszczycielską mocą człowieka.
Pomysłów na bycie eko jest całe mnóstwo. Zachęca się nas do rezygnacji z podróżowania samochodem, unikania plastiku, robienia zakupów do własnych toreb. Popularne stały się wielorazowe woreczki, a u progu gorącego lata ludzie dzielą się pomysłami na oszczędzanie wody. To jednak nadal za mało.
Patenty, by ocalić świat
Świat ocalić można na wiele różnych sposobów. I najlepsze w nich jest to, że można je dostosować do swoich preferencji. Nie trzeba od razu rezygnować z jedzenia mięsa czy codziennego mycia się. Wystarczy przyjrzeć się swojej szafie, kupić ubrania z drugiej ręki albo spróbować naprawić zepsuty sprzęt zamiast kupować nowy. Można też urządzić wśród współpracowników konkurs „jedna kartka dziennie” lub podwozić do szkoły dzieci sąsiadów. A to tylko kilka z przykładów, jakimi w książce „12 sprytnych sposobów, by ocalić nasz świat” dzielą się eksperci WWF.
Przy lekturze tej książki trudno się nudzić. Po pierwsze dlatego, że mnóstwo w niej ciekawostek, statystyk i napisanych przystępnym językiem wyjaśnień z zakresu ekologii. Po drugie, eksperci WWF są naprawdę kreatywni. Ich pomysły są nie tylko praktyczne, ale też realne do wykonania. Znaleźć je można wśród 12 rozdziałów, które poświęcone są kolejnym dziedzinom życia – od jedzenia i ubierania się po ekologiczne oszczędzanie.
Opisane tu zmiany rozpoczynają się w domu, w pracy oraz we wszystkich miejscach, gdzie toczy się nasze codzienne życie. Tam jednak się nie kończy. Indywidualne działania mogą stanowić wiadomość wysłaną do rządzących oraz do uczestników korporacyjnych narad, że istnieje szerszy ruch – wzbiera fala ludzi, którzy domagają się od decydentów wprowadzenia w życie zmiany na globalną skalę
– tłumaczą we wstępie książki eksperci WWF.
Książek o ekologicznym stylu życia jest na rynku dużo. Wiele z nich odnosi się do filozofii zero waste. „12 sprytnych sposobów, by ocalić nasz świat” temat ochrony środowiska traktuje jednak nieco inaczej – tu nie ma nakazów czy moralizatorskiego tonu. Eksperci WWF zachęcają do zmiany pewnych nawyków, nakreślając krótko, dlaczego to tak istotne.
Książka wyjaśnia, dlaczego takie ważne jest podjęcie działań przez nas wszystkich i w jaki sposób twoje pierwsze posunięcie może stać się punktem wyjścia całej masy zmian, których możesz w życiu dokonać.
Treść książki uzupełniona jest ilustracjami Andrzeja Milewskiego znanego jako „Andrzej Rysuje”.
Świat może ocalić każdy z nas. I nie potrzeba do tego, żadnych rewolucyjnych zmian. W książce „12 sprytnych sposobów, by ocalić nasz świat” znaleźć można sporo ciekawych pomysłów na to, by zmniejszyć zużycie plastiku, zwiększyć spożycie warzyw, podejść rozsądnie do tematu mody i wiele innych. W tej publikacji każdy znajdzie coś dla siebie i swojej rodziny.