Akwakultura to chów, hodowla i uprawa organizmów wodnych (roślin lub zwierząt). To właśnie z tego środowiska trafiają ryby, które jemy. A czy zastanawiałeś się kiedyś, w jakich żyją warunkach? I czym wyróżnia się ryba ekologiczna?
Akwakultura konwencjonalna czy ekologiczna?
Do tego, że ryby są zdrowe nie trzeba nikogo przekonywać. Zawierają wartościowe białko, kwasy tłuszczowe omega-3, witaminy z grupy B, witaminę A i witaminę D oraz sporą ilość składników odżywczych. Z ich udziałem przygotowujemy tradycyjne potrawy, jak choćby rybę po grecku. I choć coraz głośniej mówi się o warunkach, w jakich żyją ryby, jak choćby karp, akwakultura konwencjonalna nadal budzi sporo kontrowersji.
→ Przeczytaj również: Ryba na wigilię. Którą wybrać?
Przemysłowa hodowla ryb często prowadzi do degradacji środowiska naturalnego. Ryby trzymane są w bardzo dużym zagęszczeniu i karmione są dużą ilością pasz. Te z kolei są produkowane z mączek rybnych, których wytwarzanie przyczynia się do zubażania zasobów mórz i oceanów.
Klasycznym już przykładem hodowli ryb w fatalnych warunkach jest panga. Nie dość, że niemal całe swoje życie spędza w klatce, ściśnięta z innymi, to kumulują się w niej zanieczyszczenia i pozostałości pestycydów oraz antybiotyków. Zastrzeżenia zgłaszane są też do konwencjonalnego chowu łososia.
Alternatywą są ryby pochodzące z akwakultury ekologicznej. Producenci stosowny certyfikat mogą uzyskać od 2010 roku.
→ Zobacz przepis na śledzie w pomidorach z żurawiną
Jak żyją ryby ekologiczne?
- Produkcja ekologiczna ryb i wodorostów może odbywać się zarówno w morzu, jak i w wodach lądowych (wysokiej jakości i w sposób niezanieczyszczający środowiska).
- Działalność akwakultury powinna być zlokalizowana w miejscach, które nie są skażone produktami lub substancjami niedozwolonymi w produkcji ekologicznej.
- Zagęszczenie ryb jest ograniczone, bardzo często jest kilkukrotnie niższe niż obecnie praktykowane w akwakulturze konwencjonalnej. Niskie zagęszczenie przekłada się na wyższy dobrostan ryb, skorupiaków i małż.
- W produkcji nie stosuje się chemii, leczenie konwencjonalnymi lekami ograniczone jest do minimum.
- Karpie, krewetki, tilapie czy pangi mają odżywiać się naturalnie na bazie naturalnej żyzności zbiorników wodnych.
- W przypadku ryb drapieżnych, takich jak łosoś, ważne w diecie są składniki rybne. Do 60 proc. w diecie są ograniczone produkty roślinne, resztę stanowią mączka rybna i olej rybi. W produkcji ekologicznej preferuje się jako pokarm dla ryb: ekologiczne produkty akwakultury, mączki ze ścinków ryb ekologicznych, mączki ze ścinków ryb złowionych w sposób zrównoważony na potrzeby konsumpcji.
- Ryb ekologicznych nie karmi się rybami łowionymi do produkcji mączki i oleju, tylko wykorzystuje się ścinki pochodzenia nieprzyczyniającego się do zubażania zasobów mórz.
- Do minimum ogranicza się też czynności przy zwierzętach, by ograniczyć ich stres i szkody fizyczne.
- Żywe ryby przewozi się w odpowiednich zbiornikach z czystą wodą, która zaspokaja ich potrzeby fizjologiczne z punktu widzenia temperatury i rozpuszczonego tlenu.
→ Przeczytaj również: Oznakowanie żywności ekologicznej. Jak rozpoznać żywność ekologiczną?
W hodowli ekologicznej ryby mają sporo miejsca do pływania i żyją w wodzie dobrej jakości z odpowiednią zawartością tlenu. Są utrzymywane w warunkach termicznych zgodnymi z wymogami dla danego gatunku. W przypadku ryb słodkowodnych rodzaj dna powinien być możliwie zbliżony do występującego w warunkach naturalnych. W przypadku karpia dno powinna stanowić naturalna gleba.
Ekologiczna akwakultura w Polsce
W Polsce niewielu jest ekologicznych hodowców ryb. Przed laty szlaki przecierał Roman Świątek z Krępska k. Piły (woj. wielkopolskie), który zapewnia:
Dbamy o najwyższą jakość i czystość wody oraz podłoża, które ważne jest zwłaszcza w przypadku karpiowatych. Znaczenie ma także karma. Ekologiczny karp karmiony jest zbożami ekologicznymi, a pstrągi certyfikowaną karmą ekologiczną. Ekologiczny chów ryb nie wiąże się też z wykorzystywaniem środków chemicznych i profilaktycznym stosowaniem antybiotyków.
Na polskim rynku pojawiają się także ekologiczne ryby pochodzące z importu. Coraz lepiej też wygląda dostępność ekologiczna łososia z Norwegii, którego chów odbywa się z wykorzystywaniem dużych klatek, co pozwala stworzyć warunki maksymalnie zbliżone do naturalnych.
W Europie, oprócz łososi, hoduje się również pstrągi, karpie, labraksy, jesiotry, dorsze czy różnego rodzaje małże, w tym ostrygi.
Akwakultura a rybołówstwo
Produktów ekologicznej akwakultury nie należy mylić z produktami rybołówstwa. Te – podobnie jak w przypadku myślistwa – nie podlegają certyfikacji rolnictwa i akwakultury w systemie unijnym.
Wiele produktów rybołówstwa może być jednak certyfikowana według prywatnych standardów zrównoważonej produkcji i połowu. Najczęściej są to:
- MSC (Marine Stewardship Council) – niezależna, międzynarodowa organizacja, której logo na produkcie daje pewność, że ryby i owoce morza pochodzą ze zrównoważonych praktyk połowowych, które przyczyniają się utrzymania dobrostanów oceanów (ochronę ich naturalnych zasobów, ochronę złożonych ekosystemów mórz i oceanów oraz pozostałych gatunków morskich),
- ASC (Aquaculture Stewardship Council) – ryba z tym logo na opakowaniu to gwarancja tego, że kupujemy rybę pochodzącą z hodowli ograniczającej negatywny wpływ na środowisko i dbającej o lokalną społeczność.
Wybierając ryby i owoce morza ze sprawdzonych, certyfikowanych źródeł, promujemy proekologiczne działania, które zachęcają supermarkety i restauracje do wybierania produktów pozyskiwanych w przyjazny dla środowiska sposób
– mówi dr Joanna Michalina Jurek, specjalista ds. immuno-żywienia i autorka książki „Ryby w zdrowej diecie”.
Dzięki temu nie tylko wspieramy zrównoważony rynek owoców morza funkcjonujący dzisiaj, lecz także zabezpieczamy przyszłość naszych mórz i oceanów dla dalszych pokoleń
– podsumowuje.