Jemioła to niekwestionowany symbol Bożego Narodzenia. Przed laty stanowiła roślinę świętą. Zawieszona pod strzechą miała gwarantować szczęście i powodzenia. Ale mało kto wie, że gałązki jemioły są też cennym surowcem zielarskim.
Jemioła – pasożyt czy cenny surowiec?
Jemioła bez wątpienia kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. Symbolizuje szczęście i ma zapewnić dobrobyt w Nowym Roku. Chroni przed złymi duchami i nieprzychylnymi osobami. Ma przynosić szczęście i chronić dom przez niebezpieczeństwem (m.in. kradzieżą, złodziejami).
Jemioła jest półpasożytem. Pobiera wodę i sole mineralne z drzewa, dzięki czemu może przeprowadzać fotosyntezę. Do drzewa jest przyczepiona za pomocą haustori, czyli przyssawek, które pomagają jej się zagnieździć na pniu drzew liściastych lub iglastych. Jest to roślina, która pochodzi z rodziny sandałowcowatych. Można ją spotkać w naturze na terenie całej Europy i Azji.
Jemiołę najczęściej znajdziemy na pniu sosny, jodły, topoli, lipy i brzozy. Preferuje okazy, które rosną na glebach zasobnych w węglan wapnia. Nie niszczy żywiciela, ale osłabia go np. w czasie suszy zabiera mu zapasy wody.
Co ciekawe jemioła uznawana jest za roślinę leczniczą. Odgrywa też znaczącą rolę w wierzeniach i obyczajach, także współcześnie.

Jak wygląda jemioła?
Jemioła pospolita to roślina zimozielona. Posiada silnie rozgałęzione pędy, które sprawiają, że roślina ma kulisty pokrój. Łodyga jest zielona, niekorkowiejąca. Dzięki rozbudowanym systemom ssawek, korzenie wrastają w gałęzie drzew. Liście ułożone są naprzeciwlegle, nagie i skórzaste o kształcie szeroko lancetowatym, tępo zakończone w kolorze żółto-zielonym lub oliwkowym. Wytrzymują na roślinie przez całą zimę.
Jemioła kwitnie od lutego do maja, jednak wszystko zależy od warunków pogodowych. Kwiaty są małe w kolorze żółtym, przyjemnie pachną i wydzielają dużą ilość nektaru. Owoce to białe, kuliste jagody z małymi owocami właściwymi w środku. Obecne są na roślinie przez całą zimę i stanowią smaczny przysmak dla ptaków. Mają też właściwości lecznicze i w medycynie alternatywnej od lat były wykorzystywane m.in. w leczeniu niepłodności.
Jemioła w ogrodzie
Jeśli chcemy mieć jemiołę we własnym ogródku, najlepiej jest zebrać owoce, pozbyć się z nich mięsistej otoczki i zasiać nasiona na odpowiednim drzewie. Najlepiej sprawdzają się drzewa o miękkiej korze: jabłoń, brzoza i lipa. Wybieramy młode pędy (maks. 3-letnie) i robimy małe nacięcie. W wyciętą kieszonkę wsadzamy nasiono. Na jednym drzewie możemy dokonać kilku wysiewów.
Taki zabieg najlepiej wykonywać w lutym, wtedy już w danym roku doczekamy się okazów własnej jemioły. Jeśli nasz wysiew przerośnie oczekiwania, jemiołę należy głęboko wycinać z drzewa. Ranę po wycięciu koniecznie zabezpieczamy pastą lub maścią przeciwgrzybową. Jeśli drzewo, na którym bytuje jemioła jest silne i zdrowe, to jemioła niczego więcej nie potrzebuje.
Jemioła – właściwości prozdrowotne
Jemioła jest uznawana za roślinę leczniczą. Obfituje w fitosterole, lektyny, polisacharydy, peptydy. Zawiera też cynk, wapń i potas. Jej składniki lecznicze są ściśle powiązane z rośliną, na której bytują.
Krzew kiedyś był uznawany za najlepszy lek na epilepsję. Ostatnimi czasy jemioła była wykorzystywana do niszczenia komórek rakowych. Jemioła poprawia apetyt, pomaga w problemach z zasypianiem i zwiększa odporność organizmu. Silne działanie immunostymulujące jemioła zawdzięcza peptydom.
Obniża ciśnienia krwi i rozszerza naczynia krwionośne. Wspomaga leczenie nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, choroby wieńcowej. Obecnie prowadzone są badania, które sugerują zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia zawału mięśnia sercowego przy spożywaniu preparatów z wyciągiem z jemioły.
Jemiołę należy zbierać od grudnia do marca. Pamiętajmy, że substratem są tylko liście i cienkie łodygi bez owoców. Wskazany jest zbiór z miejsc oddalonych od ruchu samochodowego i wszelkich innych zanieczyszczeń powietrza. Najlepiej suszyć roślinę w 25°C w miejscu suchym i przewiewnym. Wysuszony produkt trzymamy w papierowej torbie.
Nie zaleca się spożywania jemioły przez dzieci, młodzież, kobiety w ciąży i karmiące piersią, a także osoby ze schorzeniami wątroby i chorobą alkoholową. Polecane są gotowe mieszanki lub inne preparaty z wyciągiem z jemioły. Obecnie na rynku jest wiele herbat, maści, olejków, nalewek z tą rośliną.
Rozpoczynając przygodę z dawkowaniem jemioły, należy przestrzegać dziennych porcji zalecanych przez producenta. Trzeba uważać, bo roślina może powodować działanie niepożądane takie jak wymioty, bóle brzucha i biegunkę.

Macerat z jemioły. Jak go przygotować?
Potrzebujemy łyżkę stołową zmielonego ziela, którą zalewamy przegotowaną letnią wodą i odstawiamy na około godzinę w suche miejsce. Następnie całość przecedzamy. Gotowy macerat spożywamy 2 razy dziennie po około 1/3 szklanki.