U progu wiosny Justyna Krulczuk wydaje nową książkę. Tym razem na warsztat bierze owoce jagodowe, które nie tylko bardzo lubimy, ale też są one niezwykle zdrowe. Skąd pomysł na wydanie praktycznego poradnika i które z jagodników najczęściej goszczą na stole autorki książki „Uprawa owoców jagodowych. Poradnik praktyczny”? Przeczytajcie.
Nakładem Wydawnictwa Gaj już niedługo ukaże się Twoja druga książka. Skąd pomysł na podzielenie się wiedzą na temat uprawy owoców jagodowych?
Justyna Krulczuk*: Przede wszystkim z zamiłowania do literatury. Lubię czytać i pisać. Swojego czasu działałam nawet jako copywriter, a zważywszy na to, że poradnik ogrodniczy jest połączeniem dwóch towarzyszących mi pasji, cieszę się, że mogę tworzyć treści pożyteczne społecznie.
Książka jest nie tylko pełna wartościowej wiedzy, ale jest też praktycznym poradnikiem. To efekt lat doświadczeń?
Książka jest sumą wszystkiego, co robiliśmy do tej pory. Począwszy od nauki jako dzieci prac praktycznych od rodziców, po zamęczanie pytaniami nauczycieli przedmiotów rolniczych, czy wymianę doświadczeń z innymi ogrodnikami. Najistotniejszą jednak kwestię stanowiły pytania od osób niemających wcześniej doświadczenia z uprawą konkretnych roślin. Po części właśnie to stanowiło inspirację do napisania poradnika. Skoro otaczające nas osoby cenią sobie naszą wiedzę i rady, dlaczego nie mielibyśmy się dzielić swoim doświadczeniem z innymi, zwłaszcza że sami lubimy poszerzać swoją wiedzę?
To zatem poradnik dla amatorów czy profesjonalistów?
Każdy profesjonalista był kiedyś amatorem. Należy się jednak zastanowić, czy uprawą owoców jagodowych chcemy zająć się na własne potrzeby? Czy z produkcji owoców miękkich chcemy stworzyć źródło utrzymania? Jeśli pragniemy cieszyć się owocami na własny użytek, nie pozostaje nam nic innego, jak spróbować. Co do uprawy stanowiącej źródło utrzymania, jest to temat, którego nie da się pokrótce omówić. O ile w ogrodach możemy pozwolić sobie na pewnego rodzaju ryzyko związane z niepowodzeniem, tak przy kwestiach związanych ze sprawami produkcji na większą skalę w grę wchodzi szereg czynników, począwszy od kwestii inwestycyjnych, na rynkach zbytu kończąc.
Jakie metody stosujecie w uprawie owoców jagodowych? Czy rośliny te wymagają dodatku chemii czy można uprawiać je naturalnie?
Większość roślin można uprawiać naturalnie, tak jest i w przypadku jagodników. Mimo że nie prowadzimy certyfikowanego gospodarstwa ekologicznego, stawiamy na sprzedaż bezpośrednią, dzięki czemu zwracamy uwagę na takie kwestie jak odpowiednie wybarwienie owoców, czy metody zbioru. Wszystkie nasze owoce trafiają do odpowiednich pojemników, które są dostarczane do lokalnych mieszkańców lub punktów sprzedaży.
Które z owoców jagodowych lubisz najbardziej?
Zdecydowanie maliny, a najbardziej odmianę letnią Glen Ample. Oczywiście lubię też inne owoce, jednak trafienie w smakowe gusta czasami wymaga czasu. Mimo że dla większości ludzi owoc to owoc, wiele odmian potrafi być dość odmiennych smakowo. Począwszy od smaku winnego, kwaśnego po słodki lub wodnisty. Co więcej, wielkość i mięsistość owocu potrafi odgrywać również duże znaczenie.
Do czego wykorzystujesz owoce jagodowe w swoim domu?
Owoce jagodowe zazwyczaj dzielę sobie na te do mrożenia i bezpośredniej konsumpcji, w tym różnego rodzaju koktajle. Jako słodzika zawsze używam miodu, a proporcję ustalam spontanicznie w zależności od ochoty i ilości zebranych owoców. Czasami robię koktajle z samej truskawki, innym razem mieszam dodatkowo, borówkę i maliny lub dodaję odżywki białkowej. Jeśli chodzi o mrożenie, jest to w moim przypadku dość czasochłonna czynność, gdyż mrożeniu zawsze poddaje pojedyncze owoce, tak by zimą mogły mi służyć jako cukierki lub smaczna ozdoba do niektórych dań. Z kolei moi rodzice uwielbiają suszyć jagodniki, by przez cały rok mieć zdrowe przekąski oraz aromatyczne herbatki. Babcia natomiast lubi robić pierogi z truskawkami lub nadziewane pączki. Jak widać, każdy może znaleźć w ogrodzie własne zastosowanie jagodników.
Książka Justyny Krulczuk „Uprawa owoców jagodowych. Poradnik praktyczny” dostępna jest w przedsprzedaży w cenie 25 zł na stronie Wydawnictwa Gaj. Wysyłka od 1 kwietnia.
*Justyna Krulczuk – rolniczka z wykształcenia i zamiłowania. Właścicielka gospodarstwa specjalizującego się w uprawie owoców miękkich.