– Temat przetwórstwa w rolnictwie ekologicznym był przez dłuższy czas jakby tematem tabu, bo producent musi spełnić dużo wymagań. Ale nie ma rzeczy niemożliwych, o czym świadczą rolnicy – przetwórcy, którym się udało. Klaster służy takim pomocą. Ja osobiście zachęcam do czegoś nie mniej ważnego – do tworzenia grup producenckich. Są takie, z jakich można brać przykład, jak Bio Food Roztocze ze Starego Dzikowa– mówił Robert Machowski.
W trakcie konferencji głos zabrali także podkarpaccy rolnicy ekologiczni, którzy z powodzeniem uruchomili własne przetwórnie i wprowadzają na rynek żywność bio pod własnymi markami.
Alina Becla z Handzlówki (firma AWB) wraz z mężem zaczęli od suszenia ziół i owoców dla innych odbiorów. Dzięki dużemu zainteresowaniu udało się rozbudować suszarnię i wytwarzać herbatki owocowe według własnych receptur.
Tomasz Obszański z Tarnogrodu (Barwy zdrowia) zaczął wytłaczać ekologiczny olej lniany zimnotłoczony. Po pewnym czasie unowocześnił i powiększył zakład, poszerza asortyment wyrobów. Oprócz tłoczenia oleju, uprawia owoce i warzywa, ponadto prowadzi skup płodów rolnych. Mówi, że pomysł tłoczni był jego, ale skorzystał z fachowej pomocy ODR i Klastra.
Antoni Tudryn z Jelnej (firma Owocowe smaki), właściciel 3 hektarowego sadu z dawnymi odmianami jabłek, najpierw używając prasy własnej konstrukcji wytwarzał soki na domowe potrzeby. Po paru latach zaczął sprzedawać ekologiczne soki. Wprowadzał nowe maszyny. Początkowo jego przydomowy zakład zajmował 20 m kw. powierzchni. Od 2011 r. firma posiada certyfikat, mieści się w nowej siedzibie mającej 200 m. kw. , wyposażona jest w nowoczesną linię technologiczną. Pan Antoni skupuje owoce i warzywa do produkcji soków. Do bogatego asortymentu żywności ekologicznej oferowanej przez zakład ostatnio dołączy barszcz z kiszonych buraków.
Antoni Tudryn chętnie dzieli się własnym doświadczeniem. – Gdyby ktoś chciał skorzystać, mogę teraz rolnikom doradzać krok po kroku co zrobić, żeby założyć firmę przetwórczą. Mając już takie doświadczenie, żałuję tylko, że ze swoją decyzją czekałem 5 lat. W tym czasie inni poszli już do przodu, a ja jestem na starcie – podsumowuje.
„Dolina Ekologicznej Żywności” to pierwszy w Polsce klaster zrzeszający różne podmioty związane z wytwarzaniem żywności ekologicznej z województw: lubelskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i podlaskiego. Powstał w 2010 roku z połączenia Podkarpackiej Izby Rolnictwa Ekologicznego i Stowarzyszenia Eko Lubelszczyzna. Członkami Klastra są oprócz tego Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa oraz 20 firm, m.in. Bioconcept, Jasiołka, Barwy zdrowia, PPHU Bio-eko, Ekologiczne gospodarstwo Chmiel, Brzost-eko, Cukiernia Zaniewicz, Zakład Mięsny Wasąg, Owocowe smaki.
Krzysztof Kamiński