Objawy zatrucia grzybami są dość charakterystyczne. Są wśród nich wymioty i nudności. Jak wówczas pomóc choremu? Kiedy udać się do szpitala? I jak uniknąć poważnego w skutkach zatrucia grzybami?
Objawy zatrucia grzybami
Grzyby zbieramy od wieków. Cenimy je przede wszystkim za walory smakowe. Są podstawą wielu różnych dań, by wspomnieć choćby o zupie grzybowej czy pierogach z kapustą i grzybami. Suszone grzyby nierzadko dodajemy do mięs i bigosu.
→ Zobacz przepis na zupę dyniową z grzybami
Niestety, mimo wielu apeli lekarzy i komunikatów sanepidu, w Polsce każdego roku odnotowuje się kilkaset przypadków zatruć grzybami, z których część kończy się zgonem. Dlaczego tak się dzieje?
Otóż powodów wymienić można co najmniej kilka.
→ Przeczytaj również: Czy dzieci mogą jeść grzyby?
W naszym społeczeństwie panuje przekonanie, że zbierania grzybów można się łatwo nauczyć, np. od cioci, która każdego roku może pochwalić się dużymi zbiorami. Niestety, rutyna zgubiła już niejednego grzybiarza.
Kiedyś w Wielkopolsce starsza już pani, która przez całe życie zbierała grzyby i z tego żyła, trafiła do szpitala po zatruciu muchomorem zielonawym (sromotnikowym). Okazało się, że pomyliła muchomory z gąską zielonką. Nie udało się jej uratować.
– mówi Justyn Kołek, grzyboznawca, autor „Grzybownika”.
Gdy specjaliści zbadali słoiki z grzybami z jej spiżarni (poprosiła o to tuż przed śmiercią), okazało się, że na 180 słoików w 80 oprócz gąsek były muchomory.
– dodaje Ewa Furtak, klasyfikator grzybów.
Nadal też dobrze mają się mity na temat sposobów odróżniania grzybów trujących od jadalnych. Powszechne jest np. przekonanie, że cebula i srebrne sztućce czernieją w zetknięciu z grzybem trującym albo że grzyb nadgryziony przez ślimaki zawsze jest jadalny. Nic bardziej mylnego!
→ Przeczytaj również: Jak mrozić grzyby?
Nawet w zupie ugotowanej z samych borowików szlachetnych srebrna łyżeczka zmieni kolor (ze względu na obecną w grzybach siarkę). Z kolei śmiertelny dla ludzi muchomor zielonawy (sromotnikowy) jest przysmakiem wielu leśnych zwierząt.
→ Przeczytaj również: Jak wygląda kania?
Problemem jest też obrona naszej urażonej dumy, gdy grzybów jest mało. Wtedy też nie chcemy wrócić do domu z pustym koszykiem, więc zamiast dobrze znanego borowika i podgrzybka, zbieramy też mniej znane gatunki grzybów. A wtedy o błąd o wiele łatwiej.
Jakie są objawy po zatruciu grzybami?
W dużym uproszczeniu: zatrucie grzybami najczęściej daje objawy podobne do niestrawności lub infekcji przewodu pokarmowego (nudności, wymioty, bóle brzucha, gorączka). Wiele jednak zależy od tego, jaki grzyb wywołał zatrucie.
Śmiertelnie trujący jest przywołany już muchomor zielonawy. Zawiera amatoksyny, jedne z najgroźniejszych toksyn w świecie przyrody. Nie niszczy ich obróbka cieplna. Gdy dostaną się do organizmu, niszczą komórki wątroby, ale i innych narządów (m.in. trzustki, jąder, mięśnia sercowego i mózgu, a we krwi granulocyty obojętnochłonne i erytrocyty).
→ Przeczytaj również: Jak długo gotować grzyby? Praktyczny przewodnik
Pierwsze objawy po zatruciu grzybami w tym przypadku pojawiają się po 6-24 h od spożycia muchomora zielonawego (u dzieci zdecydowanie wcześniej). Jest to najczęściej biegunka, która trwa nawet kilka dni (może jej towarzyszyć odwodnienie, przyspieszenie tętna i obniżenie ciśnienia krwi). Następnie dochodzi do pozornej poprawy, po której pojawiają się objawy uszkodzenia wątroby (m.in. zażółcenie skóry). A to już poważne zagrożenie życia.
Wyobrażam sobie, że taki muchomor nieraz był nie tylko sprawcą omyłkowej śmierci (jest łagodny w smaku, nie ostrzega zapachem), ale także pewnie i narzędziem potwornej zbrodni
– mówi Zofia Leszczyńska-Niziołek, doświadczona grzybiarka, autorka książki „Polowanie na grzyby: od borowika do grzybowej”.
Kiedyś wykorzystywało się go do zabijania much w kuchni dlatego właśnie „muchomór”. W moim regionie w tym celu kapelusz zalewało się mlekiem z cukrem i muchy padały całymi zastępami.
Objawy zatrucia grzybami to także halucynacje, lęk, zaburzenia orientacji, zmęczenie lub pobudzenie, trudności z oddychaniem.
Warto wiedzieć: czernidlak pospolity nie jest trujący, ale do 3 dni po jego spożyciu nie można pić alkoholu, gdyż hamuje jego przemianę w ustroju
Jak wygląda grzyb szatan?
Jeśli poprosić o wymienienie trujących grzybów, na takiej liście najpewniej pojawiłby się szatan grzyb (a właściwie borowik szatański lub krwistoborowik szatański). Objawy w przypadku zatrucia to w tym przypadku nudności, wymioty i biegunka (mogą być gwałtowne), skurcze mięśniowe, np. łydek, oraz silne pragnienie.
Warto też wiedzieć, że borowik szatański jest bardzo rzadki (jest na liście grzybów zagrożonych wymarciem, podlega bezwzględnej ochronie).
Zatrucie grzybami: pierwsza pomoc
W przypadku zatrucia grzybami trzeba działać szybko. Najważniejsze to sprowokować wymioty, by usunąć resztki grzybów z przewodu pokarmowego (w szpitalu w tym celu wykonuje się płukanie żołądka).
Po wystąpieniu pierwszych objawów zatrucia (zwłaszcza muchomorem zielonawym) trzeba jak najszybciej udać się do szpitala. Koniecznie należy też zawiadomić o zatruciu wszystkie osoby, które jadły z nami potrawę z grzybami albo została im przekazana część naszych zbiorów.
Trzeba też zabezpieczyć materiał do badania: wymiociny, resztki potrawy, obierki z grzybów, jeśli nie zdążono ich jeszcze wyrzucić. To pomoże w identyfikacji gatunku i dobraniu odpowiedniego leczenia
– podpowiada Justyn Kołek.
W szpitalu lekarze podejmą leczenie, które opiera się m.in. na przerwaniu jelitowo-wątrobowego krążenia toksyn, a także zmniejszeniu gromadzenia się amatoksyn w wątrobie. Monitorowana będzie też czynność wątroby.
Jak uniknąć zatrucia grzybami?
Grzyby nie bez przyczyny dzieli się na jadalne, warunkowo jadalne i trujące. Osoby niedoświadczone powinny zbierać okazy wyłącznie z pierwszej grupy. By jednak uniknąć pomyłek potrzebna jest wiedza. Tę czerpać można z atlasów albo z porad doświadczonych adminów facebookowych grup grzybowych (np. Grzyby, grzybiarze, grzybobranie).
Trzeba tez uważać na grzyby sprzedawane na bazarach i przy drogach (ta forma handlu jest w Polsce nielegalna). Każdy taki sprzedawca powinien mieć atest wystawiony na każdy gatunek grzyba dopuszczonego do handlu i obrotu, potwierdzony pieczątką i własnoręcznym, czytelnym podpisem grzyboznawcy lub klasyfikatora.
I najważniejsza zasada: zbieramy wyłącznie grzyby, które dobrze znamy i co do których mamy pewność, że są jadalne. Jeśli mamy wątpliwości, nasze zbiory można przynieść do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej, w której dyżury pełnią grzyboznawcy lub klasyfikatorzy grzybów. Specjalista bezpłatnie oceni czy grzyby są jadalne, niejadalne czy też trujące.