Wyszukiwarka gospodarstw rolnych oferujących produkty w sprzedaży bezpośredniej – to podstawowa funkcjonalność serwisu rolnikhandluje.pl. To inicjatywa oddolna, stworzona przez trójkę pasjonatów. Jak to działa? W jaki sposób wyszukiwać i rejestrować gospodarstwa? Pytamy Annę Karaszewską i Rafała Forysia, współtwórców serwisu.
Zacznijmy konkretnie. Jak działa serwis z perspektywy konsumenta?
Anna Karaszewska: System jest bardzo prosty w obsłudze.
Na stronie głównej portalu wpisujemy miejscowość i przedział odległości, w którym szukamy gospodarstw. Można zaznaczyć też interesujące nas kategorie produktów. System wyszukuje gospodarstwa.
Otrzymujemy wizytówki z ofertą rolników oraz kontaktem do nich. Tutaj nasza rola się kończy – udostępniamy kontakt, ale nie bierzemy udziału w samej transakcji.
W jaki sposób mogą rejestrować się rolnicy? Czy usługa jest dla nich płatna?
Rafał Foryś: Naszym podstawowym założeniem jest, aby rolnicy nie płacili za możliwość wystawiania ofert. Aby zaprezentować swoje gospodarstwo trzeba się zarejestrować, wpisać kilka słów o gospodarstwie, dane kontaktowe oraz zdjęcia. I gotowe! Co ważne, baza jest ogólnopolska także można z niej korzystać także np. podczas wakacyjnych wyjazdów.
![](https://biokurier.pl/wp-content/uploads/2020/06/po-lewo_Rafał-Foryć_prawo_Marcin-Sałacki-1.jpg)
Obserwowałem już kilka podobnych inicjatyw, przy czym było to jeszcze przed wprowadzeniem regulacji dotyczących rolniczego handlu detalicznego. Paradoksalnie, największą trudnością może być przekonanie samych rolników, żeby się ogłosili…
Anna Karaszewska: Reakcja na naszą propozycję jest zazwyczaj bardzo optymistyczna, ale faktycznie czasem rolnicy nie znajdują czasu na to, aby się zarejestrować. Bądź też obawiają się tego zrobić. Staramy się jednak ich w tym aktywnie wspierać. Baza rośnie. Jesteśmy optymistami.
A skąd Wasze zainteresowanie tematem i pomysł na taki portal?
Rafał Foryś: Od 20 lat jestem związany ze sprzedażą bezpośrednią i na różnego rodzaju giełdach. Pochodzę ze wsi. Obecnie mieszkam w mieście, ale do wsi nadal mam duży sentyment. Rodzice wciąż mieszkają na wsi. W latach 90. To wszystko całkiem nieźle funkcjonowało. Jeździłem z rodzicami na giełdy (warzywa, owoce, truskawki), ale także na targi, gdzie sprzedawaliśmy bezpośrednio do konsumenta. Przychody zmalały, musieliśmy przeprowadzać wycinkę. Jeżdżenie na giełdy w zasadzie straciło sens. Stąd ten pomysł, aby połączyć ze sobą konsumentów i rolników i umożliwić bezpośrednią wymianę na godziwych warunkach. To szansa na sprzedaż dla gospodarstw mniejszych, które mają w ofercie produkty wysokiej jakości. Nasza inicjatywa jest oddolna, nie nastawiona na zysk.
![](https://biokurier.pl/wp-content/uploads/2020/06/Anna-Karaszewska_portal_rolnikhandluje.jpg)
Anna Karaszewska: Sama kupuję warzywa w sprzedaży bezpośredniej. Dla mnie najważniejsze jest żeby promować wysokiej jakości żywność. Jest coraz więcej wiedzy na ten temat i inicjatyw promujących rolnictwo przyjazne naturze. To ważne np. w czasach obecnej suszy, ponieważ na przykład odpowiednio dobrany poplon może zatrzymać erozję ziemi lub poprawić jej żyzność. Myślę, że nasza platforma może umożliwiać też dotarcie do takich informacji – w przyszłości będziemy starać się rozwijać portal także pod tym kątem.
Rafał Foryś: W zespole mamy jeszcze programistę – Marcina Sałackiego, który również bardzo utożsamia się z ideą projektu. Marcin dobrze wie, że zdrowa żywność ma wpływ na nasze zdrowie dlatego postanowił stworzyć ze mną serwis – napisał cały kod portalu.
W takich portalach ważna jest weryfikacja jakości i wiarygodności oferty? Myślicie o takim rozwiązaniu?
![](https://biokurier.pl/wp-content/uploads/2020/06/wizytowka-strony.jpg)
Rafał Foryś: Tak. Wkrótce wdrożymy system komentarzy i ocen. Na razie ruszyliśmy bez tej funkcjonalności. Baza dopiero rośnie.
Anna Karaszewska: Planujemy także publikować teksty, które będą pomagać rolnikom w poznaniu prawa i zasad rolniczego handlu detalicznego. Wciąż jest dużo do zrobienia w tym zakresie.
Trzymam kciuki za rozwój serwisu www.rolnikhandluje.pl i życzę powodzenia. Dziękuję za rozmowę.
Również Dziękujemy 🙂
Rozmawiał: Karol Przybylak