Roślinne odpowiedniki mięsa kupuje już 34,4% Polaków (przede wszystkim młodsze generacje). To jeden z rezultatów badań przeprowadzonych przez Panel Ariadna dla kampanii RoślinnieJemy.
Ponad połowa osób na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej to osoby w wieku poniżej 35 lat
Co trzeci Polak już teraz kupuje roślinne zamienniki mięsa. Wskaźnik ten rośnie jeśli weźmiemy pod uwagę konsumentów w wieku 18-24 i 25-34. Odpowiednio, zamienniki mięsa w tych grupach wiekowych spożywa 39,9% i 38,7% badanych konsumentów.
11,9% osób w wieku 18-24 spożywa takie produkty regularnie. 31% Polaków mimo że dotychczas nie jadało takich produktów, wyraża zainteresowanie i wskazuje, że mogłoby od czasu do czasu spożywać zamienniki mięsa.
Roślinnie, ale z mięsnym smakiem
Wyniki sondażu potwierdzają, że jedną z najbardziej pożądanych cech roślinnych alternatyw mięsa jest smak podobny lub lepszy od mięsa – przekonałyby one ponad połowę Polaków do jedzenia takich zamienników. Kluczowe okazują się również korzyści zdrowotne płynące z ich spożywania oraz konkurencyjna cena, w stosunku do produktów pochodzenia zwierzęcego.
73% Polaków jest gotowych ograniczyć spożycie mięsa jeśli jego zamienniki spełniać będą powyższe oczekiwania.
To wyzwanie dla wszystkich planujących wdrożenie roślinnych zamienników mięsa, jak i tych, którzy już je oferują. Kiedy kieruje się swoje produkty do masowego odbiorcy, poprzeczka zawieszona jest wyżej, a niskiej jakości produkty zaszkodzić mogą rozwojowi całej kategorii
– komentuje Maciej Otrębski.
https://biokurier.pl/relaks/weganska-kuchnia-polska-edyty-stepczynskiej-zamienniki-miesa-w-praktyce/?highlight=wega%C5%84ska
Jakich alternatyw mięsa poszukują Polacy?
38% Polek wskazało na alternatywy mięsa stanowiące bazę do dań obiadowych, przy czym to kobiety są najczęściej głównymi „kreatorkami posiłków”. Konsumenci zatem przede wszystkim poszukują właśnie tego „zamiennika obiadowego” – być może ten posiłek stanowi dla nich nadal największe wyzwanie, aby go „uroślinnić”. Mężczyźni są bardziej zainteresowani roślinnymi alternatywami dla burgerów czy kotletów – wskazuje to na ich preferencje i style odżywiania – wśród mężczyzn może to być między innymi duży nacisk na szybkość i efekt sytości
– komentuje Honorata Jarocka z Mintel.
Wśród najbardziej poszukiwanych potraw wymieniono:
• Roślinne alternatywy mięsa stanowiące bazę do przygotowania dań obiadowych (roślinne mielone, stripsy a’la z kurczaka)
• Gotowe dania z roślinnymi alternatywami mięsa (produkty garmażeryjne, mrożone, chłodzone i inne)
• Roślinne alternatywy burgerów, kotletów, itp.
• Roślinne alternatywy wędlin (roślinne kiełbaski, wędliny)
Dlaczego roślinny a nie wegański? O nazewnictwie produktów
Wyniki panel Ariadna wskazują na większą popularność terminu “roślinne” niż „wegańskie”. Słowo „roślinny”, będące w dalszym ciągu jednoznacznym komunikatem, ma dużo większy potencjał na to, aby swoją neutralnością trafiać do szerszej grupy konsumentów. Wyniki polskiego badania są zgodne z testami przeprowadzanymi w innych krajach. Autorzy raportu przytaczają przykład brytyjskiej sieci Sainsbury’s, gdzie zmiana nazwy oferowanej w bistro „bezmięsnej kiełbaski z ziemniakami” (Meat-Free Sausage and Mash) na „warzywną kiełbaskę po cumberlandzku z ziemniakami” (Cumberland-Spiced Veggie Sausage and Mash) podniosła sprzedaż o 76%!
Podkreślanie braku mięsa w produkcie stanowiącym jego alternatywę, nawet jeśli nie wpłynie negatywnie na jego sprzedaż wśród wegetarian i wegan, z pewnością nie będzie argumentem, który przekona do jego spróbowania osobę odżywiającą się głównie mięśnie. A to właśnie w tej ostatniej grupie powinniśmy szukać potencjalnych nowych klientów
–czytamy w raporcie.
Więcej o raporcie
Raport podsumowuje wyniki sondażu przeprowadzonego przez Panel Ariadna w maju 2019. Skupia się przede wszystkim na postawach Polaków wobec spożycia mięsa i jego roślinnych odpowiedników, a także nastawieniu do technologii mięsa hodowanego komórkowo. Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 1077 osób.
Raport z badań oraz szczegółowe wyniki sondażu dostępne są bezpłatnie są na stronie RoślinnieJemy.
O kampanii RoślinnieJemy
Celem kampanii RoślinnieJemy jest wsparcie producentów żywności, sieci handlowych, właścicieli restauracji we wprowadzaniu oraz promowaniu roślinnych produktów i dań. Swoje działania Roślinniejemy opiera na badaniach rynku, społecznych ankietach oraz rzetelnej wiedzy z zakresu kuchni roślinnej i najnowszych światowych trendów. W ramach kampanii Roślinniejemy prowadzona jest także akcja “Roślinne poniedziałki” inspirowana ogólnoświatowym “Meatless Mondays”, której celem jest zachęcenie odbiorców do ograniczenia spożycia produktów odzwierzęcych raz w tygodniu.
https://roslinniejemy.org