Suche i zniszczone włosy w kiepskiej kondycji to nie zawsze musi być wina złego odżywiania, szamponu, problemów zdrowotnych lub innych czynników związanych z naszym organizmem. Przyczyn kiepskiego stanu włosów i braku poprawy mimo stosowania wysokich jakościowo kosmetyków należy poszukać także w jakości wody! To nie mit! Jedną z przyczyn złej kondycji włosów może być długotrwałe używanie twardej wody!
|| Artykuł sponsorowany ||
Dziś temat, który z pewnością zaciekawi wiele Pań, ale kłopot złego stanu włosów w równej mierze dotyczy wszystkich. Niekiedy kupujemy szampony z naturalnych składników, o składzie, który pomoże poprawić ich kondycję, sprawi, że będą miękkie, niełamliwe, poprawią stan skóry głowy, a mimo wszystko nie przynosi to efektów. Oczywiście przyczyny takiego stanu mogą być naprawdę różne i należy się im bacznie przyglądać z każdej strony. Na liście przyczyn należy jednak umieścić jeszcze jedną, mogącą mieć kluczowe znaczenie – twarda woda, którą myjemy włosy.
Problemy z włosami
Choć najlepiej byłoby, gdyby włosy zawsze pozostawały w dobrej kondycji, były pełne lasku, zdrowe i zadbane, to niestety rzeczywistość pokazuje, że nie zawsze jest to możliwe i niekiedy bardzo trudno jest utrzymać je oraz skórę głowy w dobrym stanie. Wiele osób ma problem z wypadaniem włosów, co można uznać za naprawdę stresujący problem, ale zaraz obok tego są kłopoty ze skórą głowy, jak łupież, a także z suchością włosów, tym, że są matowe, puszą się i łamią.
Oczywiście, przyczyny takiego stanu są naprawdę różne i zależne od organizmu. Niekiedy jest to związane z doborem witamin i składników odżywczych, wpływ ma też stres, warunki pogodowe, przechodzone choroby i wiele innych czynników. Z tego właśnie powodu warto się obserwować. Wśród tych wszystkich przyczyn należy brać pod uwagę także wodę i jej jakość, a często o tym zwyczajnie zapominamy.
Czasem mimo stosowania nawet drogich kosmetyków o silnym działaniu pielęgnacyjnym, efekt i tak pozostawia wiele do życzenia. Zapominamy, że mycie głowy wiąże się nie tylko z używaniem szamponów, odżywek i masek do włosów, ale nieodłącznym elementem jest też woda i najlepiej, aby była ona jak najwyższej jakości, by nie przynosić negatywnych efektów oddziaływania na organizm. Jednym z problemów, które najbardziej wpływają na włosy jest wysoki stopień twardości wody. Im twardsza będzie woda, tym większe kłopoty może powodować – zwłaszcza przy jej regularnym stosowaniu.
Dlaczego twarda woda ma wpływ na włosy?
Im więcej znajduje się w wodzie jonów wapnia i magnezu (a także innych) tym bardziej wzrasta napięcie powierzchniowe wody. To oznacza, że bardzo trudno zwilża się nią wszelkie powierzchnie, środki kosmetyczne nie będą chciały się w niej rozpuszczać, ani też dokładnie spłukiwać. To sprawia, że na włosach może pozostawać szampon do włosów, odżywka, a to prowadzi do licznych kłopotów ze stanem włosów i skóry głowy.
Skóra głowy a twarda woda
Tutaj warto przypomnieć o tym, co się dzieje z mydłem podczas użytkowania twardej wody. Przede wszystkim wysokie napięcie powierzchniowe sprawia, że gorzej się rozpuszcza, co powoduje, że należy go użyć więcej, aby przyniósł oczekiwane efekty. Tak samo dzieje się z szamponami do włosów. Nie dość, że zużywamy go w większych ilościach, to jeszcze bardzo obciąża włosy i pozostaje na skórze głowy. Często nie da się go spłukać. Tam tworzy delikatną warstwę oraz dodatkowo powoduje przesuszenie skóry głowy. Przez to może dochodzić do powstawania łupieżu, zaczerwienień i swędzenia skóry głowy.
Zadbanie o kwestię odpowiedniej pielęgnacji skóry głowy jest szczególnie ważne w przypadku osób cierpiących na nadwrażliwość skóry, problemy alergiczne, a także różnego rodzaju schorzenia, jak chociażby egzema.
Wypadanie włosów a twarda woda
Wielu ekspertów wskazuje na związek twardej wody z wypadaniem włosów. Każdy stan zapalny skóry głowy, a ten może pojawić się na skutek wyżej opisanego, może spowodować wypadanie włosów. Jest to wypadanie równomierne, na całej powierzchni głowy. Twarda woda podrażnia gruczoły łojowe. To prowadzi do przetłuszczania się skóry głowy. Przez to zapychają się mieszki włosowe, włos staje się bardziej łamliwy, kruchy, wypada.
Zła kondycja włosów a twarda woda
Nadmiar minerałów w wodzie sprawia, że włosy stają się suche i szorstkie. Łuski włosa w ułożeniu przypominają dachówkę – jedna nakłada się na drugą. Przez twardą wodę i kiepskie spłukiwanie kosmetyków, łuski włosa pozostają otwarte. Włosy są przesuszone, zaczynają się puszyć, elektryzować, a jeśli ktoś ma włosy kręcone, to prawdopodobnie loki lub fale nie będą dobrze wyglądały. Twarda woda sprawia, że włosy wyglądają na zniszczone. Włosy mogą być sztywne szorstkie, mniej podatne na stylizacje
Włosy uszkodzone chemicznie, które były rozjaśniane, farbowane wykazują o wiele większe zdolności do wiązania kationów od włosów naturalnych. Takie włosy są o wiele bardziej podatne na skutki długotrwałego i regularnego stosowania twardej wody.
Różnicę da się odczuć!
To, czy akurat twarda woda ma wpływ na włosy da się odczuć zwłaszcza na wyjazdach. Wiele osób wspomina o tym, że ma problemy z włosami na co dzień, natomiast dostrzega różnicę podczas wyjazdów i pobytu w hotelu. Niektórzy wspominają o tym, że samo mycie włosów jest bardziej komfortowe, a włosy wyglądają na o wiele lepiej zadbane, pełne blasku, są łatwiejsze w rozczesywaniu i zwyczajnie wyglądają zdrowiej. Może to wynikać właśnie z faktu, że w domowej instalacji płynie twarda woda, natomiast większość hoteli już instaluje zmiękczacze wody w celu podniesienia jakości swoich usług i zapewnienia większego komfortu gościom.
Skąd wiadomo czy to twarda woda?
To, czy mamy twardą wodę zauważymy bez przeprowadzania żadnych testów. Wystarczy spojrzeć czy wewnątrz czajnika pozostaje osad, czy też nie. Jeśli jest go sporo, odkłada się w dużych ilościach, oznacza to, że woda jest twarda. Informację można uzyskać także na stronie lokalnych wodociągów, a aby sprawdzić dokładny stopień w domu, można wykonać test z pomocą kropelkowego testera twardości wody.
Jak zmniejszyć skutki oddziaływania twardej wody na włosy?
Istnieje wiele sposobów na to, aby zmniejszyć skutki oddziaływania twardej wody na włosy. Sposobem stosowanym już od pokoleń są płukanki. Wykonuje się je na bazie octu lub soku z cytryny. Wystarczy do dwóch litrów wody dodać cztery łyżki octu winnego, jabłkowego lub świeżo wyciśniętego soku z cytryny. To pomoże dokładnie spłukać resztki kosmetyków i zapobiegać negatywnym skutkom twardej wody.
Do mycia włosów polecane jest używanie wody o niskiej zawartości minerałów, dlatego dobrze sprawdzi się woda demineralizowana, woda deszczowa, woda po odwróconej osmozie lub zmiękczaczu wody.
Zwłaszcza ta ostatnia opcja wydaje się być bardzo dobrą, ponieważ przyniesie korzyści dla całego gospodarstwa domowego. Zmiękczacze wody działają na zasadzie wymiany jonowej i uzdatniają wodę w całym domu. Miękka woda to oszczędności, brak awarii sprzętów AGD, kamiennego osadu, trudnego i uciążliwego sprzątania, a w dodatku bardzo dobry stan skóry i włosów.
Do niekorzystnego stanu skóry i włosów może przyczyniać się także chlor i jego pochodne obecne w wodzie. Aby zapobiegać i temu problemowi, polecane jest zastosowanie zestawu składającego się ze zmiękczacza wody i kolumny węglowej lub kompaktowego zmiękczacza wody z węglem aktywnym, czyli urządzenia 2 w 1 (np. Ecoperla Hero).
Idealne włosy z miękką wodą
Stan włosów oraz efektów po ich myciu może w dużej mierze podyktować jakość wody. Miękka woda jest w stanie zapewnić bardzo dobre efekty, czego potwierdzenie można znaleźć na wielu blogach dotyczących tematu prawidłowej pielęgnacji włosów. Warto pamiętać o tym, że oprócz dobrej kondycji włosów, woda może przynieść znacznie więcej korzyści dla całego gospodarstwa domowego.