Teraz czytasz...
Muzeum konserw w Stavanger

Muzeum konserw w Stavanger

Avatar photo

Muzeum konserw w Stavanger zlokalizowane jest nieprzypadkowo. Wspomniane miasto to norweska „stolica śledzia”, a sam budynek, w którym mieści się placówka był niegdyś fabryką… konserw. Jak wygląda zwiedzanie? Co można zobaczyć w muzeum?

Stavanger to oczywiście nie tylko muzeum…

W Stavanger znajdziecie katedrę z początku XII w. (jedyna średniowieczna katedra zachowująca anglonormański gotyk). W okolicach miasta znajduje się także 92 metrowy wodospad Månafossen oraz najdłuższa plaża Norwegii – Solastrand.

Dlaczego tak interesuje nas temat konserw? Przeczytaj tekst o konserwach rzemieślniczych

Nas, aktualnie jednak interesuje historia działających do lat 60. XX wieku licznych zakładów przetwórstwa rybnego. Gospodarczy rozwój miasta datuje się na XVIII wiek i wiąże się on z połowami śledzi i rozwojem przetwórstwa rybnego. Od 1890 roku, aż do około 1960 roku, przemysł przetwórczy był najważniejszy w Stavanger a dziś jest raczej historią, utrwaloną w Muzeum.

Domy rybackie w Stavanger

Muzeum ulokowane w dawnej fabryce konserw

Muzeum konserw w Stavanger działa od 1982. Jest częścią muzeum miejskiego i mieści się w dawnej fabryce, zajmującej się w latach 1916-1958, produkcją konserw ze szprotek. Norsk Hermetikkmuseum znajduje się na starówce (Andasmauet 15). W placówce podziwiać można, cały czas sprawne, narzędzia do produkcji konserw ze szprotek (pochodzą z okresu 1880-1925). Dzięki temu odwiedzający mogą wziąć udział w pokazach wędzenia ryb. Jest także możliwość degustacji.

Zwiedzając muzeum  można prześledzić cały proces technologiczny powstawania konserw z sardynek: od momentu pojawienia się ryby w fabryce do opuszczenia jej, w formie „zapuszkowanej”. Dowiadujemy się jak wyglądało:

  • mycie,
  • moczenie w solance,
  • nawlekanie na 65 cm stalowe pręty (które umieszczano w wędzarniach)
  • pakowanie do puszek.

Zaprezentowane są także kolejne etapy:

  • dolewanie oliwy,
  • spajanie,
  • sterylizacja,
  • mycie gotowych puszek
  • etykietowanie.

Jeżeli interesuje Was temat domowego przyrządzania konserw,  polecamy Wam książki z serii Wyrób konserw w słoikach i puszkach.

Olbrzymia kolekcja etykiet na konserwy

Muzeum może się pochwalić 35-tysięcznym zbiorem etykiet na konserwy.  Skąd taki pomysł? Na początku XX wieku w Stavanger działało około 70 fabryk konserw, a każda z nich miała swoje charakterystyczne etykietki (Iddisar) przedstawiające sceny morskie, zwierzęta, sławne postaci i inne. Etykiety z puszek stawały się coraz bardziej popularne, zaczęto je kolekcjonować, sprzedawać i zamieniać się.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez IDDIS (@iddismuseum)

Każda fabryka wypuszczała swoją kolekcję etykiet, które były znakami rozpoznawczymi (podobnie jak etykiety na butelkach do piwa, wina itp.). Publikowano etykiety z rodziną królewską, sławnymi Norwegami (w tym z polarnikami), ze zwierzętami i sportowcami. Na uwagę zasługuje etykieta „sławnego rybaka” – marynarza z fajką z fabryki Skippers. Dziś opowieści o papierowych etykietkach brzmią trochę egzotycznie, ale warto pamiętać jakie były początki zapuszkowanych rybek!

Przeczytaj także: Historia konserw

Szczegółowe informacje dotyczące muzeum w serwisie Tripadvisor.

Muzeum konserw w Stavager. Co? Gdzie? Kiedy?

Adres: Andasmauet 15 / Øvre Strandgate 88 4005 Stavanger

Godziny otwarcia: 

poniedziałek11:00-15:00
wtorek11:00-15:00
środa11:00-19:00
czwartek11:00-15:00
piątek11:00-16:00
sobota11:00-16:00

Przeczytaj także: Krakowskie obwarzanki – historia tradycyjnego wypieku

 

Ten serwis używa cookies. Korzystając z niego wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Sprawdź naszą politykę prywatności.

Żadne materiały z tej strony nie mogą być jakikolwiek sposób powielane bez pisemnej zgody redakcji.