Polska enoturystyka przeżywa swój renesans. W ostatnim okresie w kraju odnotowano gwałtowny rozwój winiarstwa i odtwarzanie winnic. Wiele ciekawych rzeczy dzieje się w Małopolsce. Inicjatywa pod nazwą ENOTarnowskie została okrzyknięta przez Polską Organizację Turystyczną jako najlepszy produkt turystyczny.
Z tego artykułu dowiesz się:
Polska enoturystyka. Jaki kierunek obrać?
Pogórze zachwyca pięknem przyrody, ale przyciąga turystów nie tylko wyjątkowymi krajobrazami.
To najbardziej obfitująca w winnice część Małopolski, która leży na południe od Bochni, Brzeska i Tarnowa, w okolicach Ciężkowic i Tuchowa. W niżej położonych rejonach warunki klimatyczne sprzyjają uprawie winogron. Siedliska są bardzo różnorodne, inne pod względem mikroklimatu, co wpływa na charakter win. Do końca ubiegłego wieku funkcjonowało tu kilkanaście winnic.

Wina z Polskiego Bieguna Ciepła
Tak dawne tradycje upraw winorośli na tym terenie nie powinny nikogo dziwić, gdyż tutejsze warunki geograficzne, klimat czy jak dzisiaj powiedzielibyśmy: terroir, od zawsze były i wciąż są tu wprost dla winorośli stworzone, a sam Tarnów to przecież Polski Biegun Ciepła, miasto z najwyższymi temperaturami – naukowo i bez ściemy
– opowiada Marcin Pałach, współtwórca ENOTarnowskie. I dodaje:
Z jednej strony Wisła i ciepła Kotlina Sandomierska, z drugiej Płaskowyż Tarnowski i pierwsze karpackie wzniesienia wzdłuż Dunajca i Białej. Rzeki budują tu doliny i wzgórza. Łagodne stoki o południowej ekspozycji, komfortowo osłonięte są od północy gęstymi lasami, wzgórzami, sadami. No i ta gleba z fliszem podkarpackim, na glinie, trochę iłów, trochę pisaków, uboga – taka, jaką winorośl lubi. Bo winorośl, jak napisał to kiedyś wybitny znawca win Jeffrey Archer „lubi cierpieć”, wtedy wydaje najlepsze grona
Siła tkwi w sieci
Oferta turystyczna z Pogórza jest oparta na pojedynczych winnicach spiętych w sieć i na żywności wysokiej jakości wytwarzanej w niewielkich partiach, przez co zarówno je, jak i całą ofertę, należy traktować jako produkt „luksusowy”.
Chcemy rozwijać w regionie nową markę turystyczną, promować lokalne winiarstwo, naszych doświadczonych producentów. Stąd imprezy, takie jak: Wianki na winnicy, Pleśnieński Bachus, Wielkie Tarnowskie Dionizje. Organizujemy między innymi cykl kolacji tematycznych z winami z lokalnych winnic, spotkania z winiarzami, warsztaty degustacji i foodpairngu
– opowiada Jan Czaja, współtwórca ENOTarnowskie.
Pokazujemy, jak można połączyć produkty regionalne z tym, co daje nam winnica – nie tylko z winem, ale także octem winnym, konfiturą czy dżemem z winogron. Podjęliśmy działania, by w następnym roku powstała mała Winnica widokowa ze specjalną infrastrukturą do robienia zdjęć na Instagram, a także co najmniej jeden taras widokowy
– dodaje.

Polska, posiadając sporą liczbę winnic i doskonałą kuchnię, ma szansę stać się liderem na rynku turystyki kulinarnej połączonej z enoturystyką. Choć w uprawie winorośli i produkcji wina nie możemy jeszcze poszczycić się rozbudowanymi narzędziami promocyjnymi czy też promocyjno-sprzedażowymi, pierwsze kroki zostały zrobione.