Teraz czytasz...
5 zasad psychodietetyki według Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr
X Targi Ekostyl | reklama | Biokurier.pl
X Targi Ekostyl | reklama | Biokurier.pl

5 zasad psychodietetyki według Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr

Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyk kliniczny i psychodietetyk, od lat związana jest z warszawskim convivium Slow Food. Wyznaje zasadę, że jedzenie powinno stanowić źródło zdrowia oraz przyjemności. Swoim pacjentom proponuje diety oparte na produktach sezonowych, lokalnych i naturalnych.

Katarzyna Błażejewska-Stuhr to autorka wielu książek, m.in ”Odżywienie dzieci mądre i zdrowe”, bestsellerów ”Jak zamieszać w swoim życiu czyli KOKTAJLE dla zdrowia i urody”, „Uczta dla dwojga” czy „Adios kilogramos”. Prywatnie mama dwójki synów, żona aktora Macieja Stuhra.

Z panią Kasią mieliśmy okazję spotkać się podczas organizowanych przez portal allaboutlife.pl warsztatów kulinarnych w sobotę 11 marca 2017 o godz. 17.00 w Studiu Kulinarnym Małe Przyjemności przy ul. Dzielnej 15 w Warszawie (to właśnie tam zrobione zostało zdjęcie poniżej).

Warsztaty miały za zadanie pokazać kobietom praktyczne wzorce i kształtować zdrowe nawyki żywieniowe w rodzinie. Pomogły zorganizować przygotowanie posiłków na co dzień, do pracy, do szkoły, na niedzielny obiad czy przyjęcie rodzinne oraz zaplanować zakupy. Na zajęciach można było poznać proste i szybkie przepisy, pomysły na wspólne obiady, szybkie posiłki między zajęciami swoimi i rodziny, pomysły na drugie śniadanie oraz przekąski w pracy.

Można było dowiedzieć się, jak modyfikować potrawy tak, aby były w pełni odżywcze, bez konieczności gotowania kilku oddzielnych dań dla każdego. Warsztaty pozwalały nauczyć się, co jest ważne w jadłospisie dzieci i jak dostosować dorosłe potrawy do dziecięcych zaleceń żywieniowych oraz jak wprowadzać do diety zdrowe koktajle.

Pięć zasad psychodietetyki według Kasi Błażejewskiej Sthur

1. Małe kroki i krótkie odcinki

Pamiętajmy, że jak mówią psychologowie, aby wyeliminować z naszego życia jakiś nawyk, potrzebny jest miesiąc aktywnego działania. Większość z nas złe nawyki ma od wielu lat, więc zmiana ich zajmuje nam przynajmniej kilka miesięcy. Kiedy tak na to spojrzymy, może nam sie odechcieć próbować coś zmienić, takie podejście potrafi podciąć nam skrzydła. Uważam więc, że warto stawiać sobie małe cele i każdego dnia jedną rzecz próbować zmienić, w szerszej perspektywie doprowadzi nas to do efektu końcowego. Po prostu łatwiej jest nam, patrząc przed siebie, widzieć krótką drogę do przebycia a nie jakiś długi odcinek.

2. Nie poddawajmy się

Osoby, które starają się przejść na racjonalną dietę, bardzo często szybko się poddają. Wydaje im się, że gdy zjedzą jakieś nadprogramowe posiłki lub coś słodkiego, np. ciastko, to przegrały. Ale to nie znaczy, że cała dotychczasowa dieta bierze w łeb. Oznacza to tylko tyle, że będziemy chudnąć wolniej.

3. Grzeszmy z radością

Musimy sobie też wybaczać małe grzechy, co więcej, cieszyć się spożywanym posiłkiem, mięć z niego przyjemność. Często spotykam się bowiem z takim podejściem, że ktoś zamawia sobie, będąc na diecie, wymarzone ciastko w cukierni, po czym, jedząc je, cały czas biadoli, że jest na diecie i absolutnie nie powinien go jeść. Odbiera mu to co najmniej połowę przyjemności z tego ciastka. Nie róbmy tak! Jeśli już łamiemy się, czerpmy z tego przyjemność.

4.  Nauczmy się zdrowego egoizmu

Jeżeli jestem matką i żoną, a moje życie polega tylko na dogadzaniu rodzinie, to coraz trudniej będzie mi zapominać o sobie i robić przyjemność innym. Będę mieć coraz mniej energii i coraz mniej radości z życia, dlatego warto zawsze, abyśmy pamiętały o sobie. Dały sobie choć godzinę dziennie na trening, który da nam poczucie, że zrobiłyśmy coś dla siebie oraz pozwoli nam to się dobrze poczuć w związku z tym, że uprawiam sport. Robimy coś dobrego, co będzie owocowało. To da nam więcej chęci, aby zajmować sie innymi.

5.  Jedzmy prosto i naturalnie

Jedzmy w sposób zbliżony do tego, jak jadały nasze babcie czy prababcie. Wśród przeróżnych dietetycznych mód i produktów, które pojawiają się na rynku, bardzo łatwo jest się zgubić i zdarza nam się osiągnąć efekt odwrotny od tego, na którym nam tak naprawdę zależało. Wybierajmy te pokarmy, które spożywali nasi przodkowie, bo do nich jesteśmy przystosowani genetycznie. Nasza tradycyjna polska dieta, wbrew obiegowej opinii, nie jest oparta na smażonych, tłustych mięsach, ale na warzywach, owocach i np. kaszach. Jest więc ona najprostsza i najzdrowsza, i takiej właśnie diety powinniśmy się wszyscy trzymać.

Małgorzata Szcześniak

Ten serwis używa cookies. Korzystając z niego wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Sprawdź naszą politykę prywatności.

Żadne materiały z tej strony nie mogą być jakikolwiek sposób powielane bez pisemnej zgody redakcji.