Śledzie mocz w zimnej wodzie co najmniej 1 h, co jakiś czas zmieniaj wodę. Jeśli są w oleju, pomiń ten etap, odsącz je dokładanie, układając na chwilę na ręczniku papierowym. Żurawinę lub rodzynki przelej wrzątkiem na sitku.
Cebule obierz, pokrój w cienkie półtalarki i zeszklij powoli do miękkości na delikatnie rozgrzanej oliwie (ok. 10 minut). Mieszaj co jakiś czas i uważaj, aby się nie przypaliła. Następnie dodaj do zeszklonej cebuli pokrojone w kostkę pomidory (o tej porze roku z puszki) i duś całość kolejne 5 minut.
Do cebuli z pomidorami dodaj żurawinę, ewentualnie rodzynki, oraz sok z cytryny. Dopraw całość chili, odrobiną soli i pieprzu, a w razie potrzeby podlej niewielką ilością wody i jeszcze chwilę potrzymaj na bardzo delikatnym ogniu, a następnie ostudź.
Pokrój śledzie na 2-centymetrowe kawałki. Dodaj je do ostudzonych pomidorów, wymieszaj i przełóż do wyparzonego słoika. Pozostaw w chłodnym miejscu na minimum 12 godzin.
Tak przygotowane śledzie mogą stać w lodówce 3–7 dni. Podawaj ozdobione świeżymi listkami kolendry, ewentualnie pietruszki. Śledzie są najsmaczniejsze 2-3 dni po przygotowaniu.