Teraz czytasz...
Zioła polskie: jak przechowywać?
X Targi Ekostyl | reklama | Biokurier.pl
X Targi Ekostyl | reklama | Biokurier.pl

Zioła polskie: jak przechowywać?

Agnieszka Gotówka
suszone zioła na ciemnym tle

Zioła polskie są niezwykle cenne. Od wieków pomagały w leczeniu wielu dolegliwości. Dziś zauważamy, że zainteresowanie tymi roślinami rośnie, stąd warto wiedzieć, jak je przechowywać, by nie straciły swoich cennych właściwości. 

Zioła polskie: jak je zbierać?

Zbieranie roślin zielarskich to wydawać by się mogło prosta czynność. Chcąc jednak posiadać jak najlepszej jakości surowiec, który będzie zawierał potrzebne do działania składniki czynne, należy przestrzegać kilku podstawowych zasad:

  • zbieraj tylko te zioła, które znasz (jeśli nie wiesz, co to za roślina, nie zrywaj jej!),
  • zioła rosnące w Polsce w większości znajdziemy… wszędzie, nie oznacza to jednak, że mamy je zbierać z miejsc, które są narażone na bezpośrednie zanieczyszczenia środowiska (okolice dróg, fabryk, opryskiwanych upraw, wysypisk śmieci, stacji paliw, cmentarzy),
  • nie zrywaj ziół, jeśli w danym miejscu występuje w niewielkich ilościach,
  • po każdym zbiorze część roślin powinna pozostać w stanie nienaruszonym,
  • nie zbieraj ziół ze stanowisk objętych ochroną ani roślin chronionych (rozwiać wątpliwości w tym zakresie pomoże aplikacja do rozpoznawania ziół),
  • ziola polskie zbieraj do przewiewnych koszy, by zapewnić im dostęp powietrza i zabezpieczyć przed zaparzeniem,
  • wybieraj rośliny zdrowe, młode, niezakurzone.

Zainteresował Cię ten temat? Przeczytaj, jakie zioła w kuchni najczęściej wykorzystujemy i do czego. Poznaj też najpopularniejsze polskie zioła – zdjęcia i nazwy.

nożyczki, zioła i sól na białym drewnianym tle
Zioła rosnące w Polsce można wykorzystywać do przygotowania wielu dań.

Kiedy zbierać zioła z polskich łąk?

W zależności od tego, jaki surowiec i z jakiej rośliny jest pozyskiwany, konieczne jest dostosowanie się do pory roku, w której dany składnik czynny jest w najwyższym stężeniu w konkretnym organie roślinnym. Najczęściej wykorzystywane są:

  • Zioła (Herbae) – nadziemne części roślin, pędy roślinne; zbieraj je w czasie, gdy znajdują się w pełni rozwoju, pokryte są zdrowymi liśćmi, a na wierzchołku posiadają kwiaty w początkowej fazie rozwoju.
  • Kwiaty (Flores) – optymalną porą zbioru kwiatów jest początek kwitnienia roślin, kiedy to osiągają najwyższy poziom witalności i zawierają najwięcej składników czynnych.
  • Liście (Folia ze wszystkich części roślin, ten surowiec jest najbogatszy w chlorofil, sole mineralne i związki organiczne. Zbieraj je na początku wiosny, kiedy są jeszcze młode, jasnozielone. Jeśli surowiec będzie suszony, trzeba zdążyć go zebrać przed rozwinięciem się kwiatów.
  • Korzeń (Radix– zazwyczaj podziemna część rośliny. W korzeniach magazynowane są związki organiczne (cukry, skrobia, śluzy, garbniki, glikozydy, saponiny, alkaloidy itd.), zwłaszcza w okresie spoczynkowym. Wykopuj je  po zakończeniu wegetacji (jesienią lub wczesną wiosną, przed rozwinięciem się pączków).
  • Kłącze (Rhizoma) – rodzaj podziemnych łodyg służących roślinie do rozmnażania i magazynowania materiałów zapasowych w okresie spoczynkowym. Kłącza tym różnią się od korzeni, że posiadają liście, które bardzo często zredukowane są do stadium drobnych łusek. Zbieraj je podobnie jak korzenie (jesienią lub wczesną wiosną).
  • Pączki (Gemmae) – pąki liściowe niegdyś były często stosowanym surowcem leczniczym. Pozyskuj je zimą lub wczesną wiosną, zanim zaczną rozwijać się liście, w momencie kiedy są lepkie i aromatyczne.
  • Kora (Cortex) – należy ją zbierać na wiosnę, przed rozwojem liści (w korze zgromadzone są różne substancje organiczne, które są niezbędne liściom do rozwoju).

Nie bez znaczenia jest też pora dnia. Jeśli zbieramy części nadziemne rośliny, najlepiej robić to o poranku, kiedy obeschnie rosa. Można też pozyskiwać surowiec wieczorem.

Poznaj bliżej najczęściej występujące zioła w Polsce! W tym gronie są m.in. pokrzywa, mięta, szałwia, lubczyk ogrodowy, rumianek, natka pietruszki. W naszych ogrodach dobrze też rosną: rozmaryn, bluszczyk kurdybanek, kolendra oraz majeranek.

Suszenie ziół krok po kroku

Polskie zioła można spożywać na surowo. By jednak zachować ich prozdrowotny potencjał, najlepiej jest je ususzyć. To znany od wieków sposób utrwalania surowca. Odpowiednio przeprowadzony zachowuje właściwy wygląd rośliny, barwę zbliżoną do naturalnej oraz cechy charakterystyczne (m.in. zapach i smak). O czym zatem trzeba pamiętać?

  • Pomieszczenie, w którym suszysz zioła lub podkład, na którym schnie, muszą być przewiewne (w przeciwnym razie para wodna nie będzie odprowadzana i spowoduje zawilgocenie rośliny)
  • Dawniej zioła suszono w stodołach, szopach i na strychu. Może warto wrócić do tej tradycji? Zadbaj jedynie o to, by były to miejsca zacienione, przewiewne, zabezpieczone przed kurzem, niedostępne dla zwierząt i wolne od wszelkich zapachów.
  • Jeśli suszysz kwiaty i liście, rozkładaj je cienką warstwą na płótnie.
  • Ziele dziurawca oraz baldachy bzu czarnego możesz też zaczepić o rozwieszone sznurki lub druty (→ przeczytaj też, jak zrobić syrop z kwiatów czarnego bzu).
  • Nie powinno się suszyć ziół powiązanych w pęczki, bo te które znajdują się w środku, trudniej wysychają, przez co pleśnieją i gniją.
  • Surowiec zielarski nie powinien być suszony na słońcu (wyjątkiem są korzenie, kory i owoce).

Zioła są ususzone wtedy, gdy jego grubsze części (łodygi, ogonki liściowe) łamią się przy zginaniu, a kwiaty szeleszczą.

śweże zioła
Pamiętaj, by przerabiać zioła jak najszybciej po zbiorze

Jak mrozić zioła?

Zioła z polskich pół i łąk można też mrozić, np. przygotowując ziołowe kostki. To bardzo proste, wystarczy że:

  • opłuczesz zioła, by mieć pewność, że zamrozimy ich z owadami lub piaskiem,
  • drobno je posiekasz (listki i łodygi), np. za pomocą noża do ziół w kształcie półksiężyca (tzw. mezzaluna), ale bardzo ostry zwykły nóż też da radę (tylko dobrze go naostrz, bo im ostrzejszy nóż, tym mniej rozrywa tkankę roślinną i mniejsze są straty cennych składników, w tym olejków eterycznych),
  • ułożysz łyżeczką na tacce do mrożenia lodu, wypełniając dokładnie każdą przegródkę,
  • do każdej przegródki powoli i bardzo delikatnie dolejesz wody (uważaj, aby zioła nie wypłynęły),
  • włożysz tacki do zamrażarki (na płasko).

Po 24 godzinach kostki ziołowe są gotowe. Można ich przygotować więcej i przechowywać przesypane do większych pojemników lub woreczków przystosowanych do mrożenia, które warto dokładnie opisać. Będą doskonałym dodatkiem do zup i sosów.

Do czego wykorzystać zioła?

Świeże, suszone i mrożone zioła dają całe mnóstwo kulinarnych możliwości. Do tego stopnia, że powstała nawet książka z przepisami na dania z ziołami Ziołowe smaki„. Ich autorką jest Katarzyna Kosmala, która opracowała 70 receptur na potrawy z wykorzystaniem 21 ziół (takich jak lawenda, czarny bez, oregano, koperek, ale też arcydzięgiel litwor, cząber górski czy hyzop lekarski).

Przepisy są tak skonstruowane, że do przygotowania potraw można używać ziół świeżych oraz mrożonych i suszonych. Każda z roślin została też krótko opisana. Możemy przeczytać o ich właściwościach leczniczych oraz sposobach wykorzystania w kuchni.

„Ziołowe smaki” Katarzyny Kosmali przypadną do gustu amatorom oraz doświadczonym kucharzom. Książka spodoba się również wszystkim tym, którzy z powodów zdrowotnych lub z własnych chęci chcą zmienić swoją dotychczasową kuchnię na bardziej odżywczą i lekką. Trzeba bowiem pamiętać, że zioła to świetna alternatywa dla spożywanej w nadmiarze soli, z której zrezygnować powinny osoby cierpiące m.in. na nadciśnienie tętnicze.

Ten serwis używa cookies. Korzystając z niego wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Sprawdź naszą politykę prywatności.

Żadne materiały z tej strony nie mogą być jakikolwiek sposób powielane bez pisemnej zgody redakcji.