Najpopularniejsze składniki proszków do prania to m.in:
– związki powierzchniowo czynne,
– zmiękczacze wody,
– wybielacze,
– rozjaśniacze optyczne,
– dodatki zapachowe.
By wiedzieć, czym są poszczególne składniki detergentów, przyjrzyjmy się im bliżej.
Związki powierzchniowo czynne
Nazywa się je również surfaktantami lub tenzydami. Ich głównym zadaniem jest usunięcie zanieczyszczeń. Pod wpływem ich działania (obniżenia napięcia powierzchniowego), brud oddziela się od tkaniny.
Do związków powierzchniowo czynnych należą:
– fosforany, polietylenoglikol,
– ABS i LAS,
– nonylofenol.
Standardowym składnikiem proszków do prania są fosforany. Przede wszystkim pozwalają one na skuteczne pranie w twardej wodzie, ich zadanie bowiem polega na jej zmiękczeniu. Niestety, są niezwykle szkodliwe dla środowiska naturalnego. Powodują eutrofizację, czego konsekwencją jest masowy rozwój roślin, zwłaszcza glonów (w zbiorniku wodnym zaczynają dominować organizmy beztlenowe). Wprowadzenie zakazu stosowania fosforanów w proszkach do prania postulowała Komisja Europejska w 2011 roku.
Powolnej biodegradacji ulega nonylofenol, choć również i ten surowiec przedostaje się do wód powierzchniowych i gleby.
Proszek nie dla alergika
Alergie często wiążą się z problemami skórnymi. Naskórek jest wówczas delikatny i bardzo wrażliwy. Niektóre składniki tradycyjnego proszku do prania mogą prowadzić do podrażnień i zaostrzenia choroby. Odpowiedzialne za to są m.in. ABS (alkilobenzenosulfonian sodu) i LAS (liniowy alkilobenzenosulfonian).
Podrażnienia dróg oddechowych i alergie wywołują z kolei enzymy (w proszkach do prania znaleźć można proteazy, amylazy,lipazy, celulazy). Na tle wspomnianych wcześniej detergentów wypadają one całkiem dobrze: są skuteczne w niskiej temperaturze i w całości biodegradowalne. Niestety, bywają niebezpieczne dla osób szczególnie wrażliwych. Podobnie jak podchloryn sodu, która to ciecz może powodować podrażnienie błon śluzowych.
Reklamy proszków do prania często opierają się na wyróżnieniu ich delikatnego zapachu. I choć mówi się o nich jako o naturalnych, rzeczywistość jest inna – kompozycje zapachowe w detergentach często powstają na bazie ropy naftowej i choćby benzenu. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska uznała ten ostatni z wymienionych składników za toksyczny i rakotwórczy. Powoduje on utratę czerwonych krwinek, co przyczynia się do powstania anemii.
Pewną alternatywą dla tradycyjnych proszków do prana są środki hipoalergiczne, najczęściej przeznaczone do prania niemowlęcych ubranek. Ich skład jest często nieco łagodniejszy i przyjazny dla skóry, choć i one mogą wywołać uczulenie. Warto więc rozważyć pranie ubrań w naturalnych środkach piorących.
Skład domowych proszków do prania
W recepturze domowych preparatów do prania często pojawia się boraks. Jest to sól sodowa słabego kwasu borowego. Zawiera ok. 11% boru. Boraks jest surowcem kopalnianym, którego największe złoża znajdują się w Turcji i w Kalifornii.
Boraks, podobnie jak kwas borowy, ma działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i antyseptyczne.
Czy boraks jest toksyczny?
Złą sławę boraks zawdzięcza doniesieniom o jego toksyczności. Badania przeprowadzone na psach, szczurach i myszach dowiodły, że prowadzi on do uszkodzenia spermy i jąder, a w przypadków zwierząt ciężarnych – wywołuje poronienie lub w znacznym stopniu uszkadza płód. Te niechlubne właściwości boraksu ujawniają się jedynie po przekroczeniu jego dziennej dawki określonej na poziomie 30 mg boru/kg/dzień. To ogromna wartość, niemal niemożliwa do przyjęcia przy odpowiednim stosowaniu boraksu.
Uważa się, że bardziej toksyczna od boraksu jest tradycyjna sól kuchenna.
Boraks można kupić w drogeriach oraz sklepach z chemią gospodarczą. Koszt kilograma tego minerału to ok. 10 złotych.
Do proszku do prania domowej produkcji dodaje się również sodę kalcynowaną (węglan sodu) oraz nadwęglan sodu. Można również dodać kilka kropel wybranego olejku eterycznego. Równie ważne w naturalnej recepturze proszku do prania są płatki mydlane. Możne je kupić w drogerii ekologicznej lub wykonać samemu, trąc na tarce szare mydło lub mydło marsylskie (zawiera ono oleje roślinne, jest ponadto hipoalergiczne i bakteriobójcze). W domowej produkcji detergentów zastosowanie znajduje równieżsoda oczyszczona, która nie tylko zmiękcza wodę, ale również neutralizuje przykre zapachy i ma właściwości wybielające.
Receptura domowego proszku do prania
Istnieje wiele przepisów na naturalny preparat do prania. Poniżej prezentujemy kilka najpopularniejszych.
Proszek do prania ubrań lekko zabrudzonych
– szklanka naturalnych płatków mydlanych lub szarego mydła startego na wiórki,
– szklanka sody oczyszczonej,
– szklanka boraksu.
Proszek do prania ubrań mocno zabrudzonych
– szklanka naturalnych płatków mydlanych,
– szklanka sody oczyszczonej,
– szklanka boraksu,
– pół szklanki kwasku cytrynowego.
Proszek do prania pieluch wielorazowych (oraz białych tkanin)
– szklanka sody kalcynowanej,
– szklanka nadwęglanu sodu,
– szklanka boraksu.
Uwaga: ten preparat nie nadaje się do prania ubrań wełnianych i jedwabnych!
W przypadku każdej z podanych receptur wszystkie składniki należy ze sobą wymieszać i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku lub pudełku do sypkich detergentów. Na jedno pranie potrzebne są dwie łyżki stołowe proszku. Do przegródki na płyn zmiękczający można dodać kilka kropel olejku eterycznego, np. cytrynowego, lawendowego lub z drzewa herbacianego.
Naturalny płyn do płukania (na jedno pranie)
– pół szklanki octu,
– 1 i ½ łyżeczki sody,
– 10 kropel olejku eterycznego.
Wykonanie domowych środków do prania daje wiele satysfakcji. Jest również dużą oszczędnością, choć najważniejszy wydaje się być pozytywny wpływ na środowisko. Domowe preparaty piorące nie wywołują ponadto podrażnień i nie drażnią dróg oddechowych. Ich przygotowanie nie jest czasochłonne. I choć niektórzy wskazują, że działanie naturalnych środków dalekie jest od skuteczności tradycyjnych detergentów, wydaje się, że i tę przeszkodę można ominąć. Wystarczy namoczyć pranie lub pozbyć się plam w naturalny sposób.
Agnieszka Gotówka