Koursavélo to specjalny wóżek na zakupy, który można podłączyć do… roweru. Jedna z sieci marketów w czerwcu odostępniła to rozwiązanie klientom.
Ta innowacyjna usługa ma na celu ułatwić transport codziennych zakupów tym osobom, które zdecydują się przyjechać do sklepu na rowerze lub przyjść na pieszo. To odpowiedź na rosnąca liczbę fanów jednośladów i większą świadomość społeczeństwa na temat potrzeby ochrony środowiska naturalnego. Wózek Koursavélo to specjalny kosz zakupowy na kółkach. Producent wyposażył go w dwie izotermiczne torby.
Nazwa wózka wywodzi się z języka francuskiego – courses à vélo oznacza „po zakupy na rowerze”, bo to właśnie w kraju nad Sekwaną zrodził się ten pomysł. I nie ma w tym nic dziwnego, Francuzi bowiem bardzo chętnie wykorzystują jednoślad jako środek transportu publicznego.
Trend też zaczyna być obserwowany również w Polsce. Już blisko połowa Polaków deklaruje, że jeździ na rowerze w celach rekreacyjnych.
Rośnie również liczba osób, które decydują się dojeżdżać do pracy lub szkoły na rowerze. Zrobienie zakupów w czasie powrotu do domu jest jednak często nieco problematyczne, wózek Koursavélo ma to jednak zmienić. – Udostępnienie usługi Koursavélo (…) to rozwiązanie propagujące zdrowy styl życia, a przez to wpisujące się w filozofię naszej firmy. Zależy nam, aby nasze usługi pomagały klientom Intermarché kształtować odpowiednie nawyki, również podczas codziennych zakupów. Rower to świetna alternatywa dla samochodu, szczególnie w nadchodzącym okresie letnim, dlatego mamy nadzieję, że wózki będą chętnie wykorzystywane – mówi Eliza Orepiuk-Szymura, kierownik Dyrekcji Komunikacji i Informacji Grupy Muszkieterów.
Na chwilę obecną z wózków Koursavélo korzystać mogą klienci sklepów w Ustce, Grajewie, Słupsku i Słubicach. Maksymalne obciążenie kosza na kółkach to 30 kg.
Oprac. Agnieszka Gotówka
